Tragedia w oplu. Dwie osoby zginęły, dwie zostały ciężko ranne

Dwie osoby zginęły, a dwie zostały ciężko ranne w wypadku, do którego doszło nad ranem w Komarnie niedaleko Białej Podlaskiej.

Dwie osoby zginęły, a dwie zostały ciężko ranne w wypadku, do którego doszło nad ranem w Komarnie niedaleko Białej Podlaskiej.

Do tragedii doszło na drodze nr 811. Z nieznanych przyczyn kierowany przez 29-latka opel zjechał z jezdni do rowu, a następnie uderzył w drzewo. W wypadku śmierć poniosło dwóch pasażerów; jeden zginął na miejscu, a drugi zmarł w czasie reanimacji. Trzeci pasażer walczy o życie w szpitalu. Pod opiekę lekarzy trafił też kierowca opla, któremu udało się przeżyć. Wiadomo, że był trzeźwy.

Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia. Jak udało się ustalić mężczyźni w wieku 29-30 lat wracali ze spotkania towarzyskiego. Kilka lat wcześniej razem studiowali. Pochodzą z różnych miejscowości na terenie województw lubelskiego i mazowieckiego.

Reklama
RMF/INTERIA
Dowiedz się więcej na temat: zginął
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy