Szukasz dostawczaka? Co powiesz na nową pandę?

Wkrótce w salonach sprzedaży Fiat Professional pojawi się pojazd przystosowany do potrzeb niewielkich firm. To panda van.

Biorąc pod uwagę niewielkie wymiary zewnętrzne - auto mierzy zaledwie 3,65 m długości, 1,55 wysokości i 1,65 m szerokości - Włochom udało się wygospodarować nadspodziewanie dużą przestrzeń ładunkową.

Panda w dwuosobowej wersji van (dostępna jest też odmiana czteromiejscowa) pomieścić może pakunki o objętości niemal metra sześciennego - do bagażnika zapakować można przedmioty o długości do 1,2 m. Konstruktorzy zadbali również o to, by podłoga przedziału bagażowego była zupełnie płaska - pod nią wygospodarowano miejsce na duży, dzielony schowek, który ułatwia utrzymanie bagażnika w czystości.

Auto będzie można zamówić z jedną z dwóch jednostek napędowych: benzynowym silnikiem o pojemności 1,2 l o mocy 69 KM lub wysokoprężnym 1,3 l multijet rozwijającym 75 KM. Pierwszy zużywać ma średnio ok. 5,2 l/100 km, drugi - dzięki systemowi start&stop - niecałe 4,5 l/100 km.

W późniejszym okresie ofertę uzupełni też wersja z napędem 4x4 wyposażona w silnik 0,9 l TwinTurbo.

Reklama

Jak przystało na samochód użytkowy, kabina oddzielona jest od bagażnika solidną, metalową kratą. By uodpornić pojazd na parkingowe przygody zderzaki nie są lakierowane w kolor nadwozia (opcja dostępna na zamówienie). Tylne szyby zostały fabrycznie przyciemnione, co ma chronić ładunek przed wzrokiem ciekawskich - jako opcję zamówić można też roletę, która zasłania całą przestrzeń bagażową.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy