Startuje Monte Carlo 2004

Ruszyła karuzela Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata. Trzydniowy Rajd Monte Carlo, który ją inauguruje liczy w tym roku 1414,13 kilometrów, w tym 15 odcinków specjalnych o długości 389,32 km.

Wczoraj wieczorem na placu przed słynnym kasynem w Monte Carlo odbyła się ceremonia startu.

Początek rywalizacji dzisiaj rano w Gap, około 340 km od Monte Carlo. Przyjazd pierwszej załogi na metę rajdu w niedzielę o godzinie 15:30.

Rajd Monte Carlo jest ostatnią z rund serialu rozgrywaną jeszcze według dotychczas obowiązujących reguł. Trzydniową rywalizację poprzedził dwudniowy rekonesans, a podczas samego rajdu, zawodnicy z pięciu zgłoszonych w tym sezonie zespołów będą jeszcze mogli korzystać z pomocy tzw. „szpiegów” przejeżdżających odcinki specjalne tuż przed ich zamknięciem dla ruchu.

Reklama

W tym wyjątkowo nieprzewidywalnym rajdzie pomoc „szpiegów” ma zawsze bardzo istotne znaczenie, bowiem warunki w Alpach potrafią zmieniać się błyskawicznie, dostarczając przy tym wyjątkowych problemów przy doborze właściwego ogumienia.

Tymczasem Marcus Gronholm w nowym Peugeocie 307 WRC uzyskał najlepszy czas podczas wczorajszego odcinka testowego przed Rajdem Monte Carlo. Na próbie rozegranej na drogach wokół miejscowości Sospel dwukrotny mistrz świata uzyskał czas 6m10.2s. Jedną dziesiątą sekundy wolniejszy był Francois Duval w Fordzie Focusie WRC, a 1.2 sekundy stracił do Fina zeszłoroczny triumfator tego najstarszego rajdu na świecie – Sebastien Loeb w Citroenie Xsara WRC. Mistrz świata, Petter Solberg uzyskał czwarty czas (+1.6s.).

A jak bedzie na "prawdziwych" OS-ach dowiemy sie już niebawem.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rajd | wrc | monte carlo | Rajd Monte Carlo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy