Seat na "Krakowskim"

Łukasz Sztuka i Per Carlsson (Seat Cordoba WRC Evo 3) reprezentujący barwy zespołu Shell Helix Seat Sport Polska zajęli czwarte miejsce w 24. Rajdzie Krakowskim. Do trzeciej na mecie załogi Tomasz Kuchar/Maciej Szczepaniak (Toyota Corolla WRC) stracili 31,6 sekundy.

W rajdzie zwyciężył Krzysztof Hołowczyc z Maciejem Wisławskim (Peugeot 206 WRC), którzy wyprzedzili Janusza Kuliga jadącego z Jarosławem Baranem (Ford Focus WRC).

Do ostatniego odcinka specjalnego nie wiadomo było, kto stanie na podium. Janusz Kulig z oesu na oes odrabiał stratę z pierwszego etapu, ale by wyjść na prowadzenie zabrakło mu przynajmniej jednego odcinka. Hołowczyc przez cały drugi dzień bronił zajmowanej pozycji i udało mu się, choć różnica czasowa z ponad minuty zmalała do zaledwie siedmiu sekund!

Łukasz Sztuka po pierwszym etapie zajmował czwartą pozycję, tracił do Tomka Kuchara 32,8 sekundy i od początku dnia ostro zabrał się do pracy. Po pierwszej pętli przewaga Kuchara stopniała do 19 sekund. Dobrą passę Łukasza i Pera przerwała awaria układu elektrycznego na odcinku nr 16 Jastrzębia-Budzów. Na pozostałych oesach załoga trzykrotnie zanotowała drugi czas w klasyfikacji generalnej, przegrywając wyłącznie z Januszem Kuligiem.

Reklama

A oto co powiedzieli na mecie.

Łukasz Sztuka: Jestem zadowolony z tego startu. Najważniejsze, że współpraca z pilotem układa się pomyślnie. Per, poza świetnym pilotowaniem, zwrócił mi uwagę na kilka rzeczy dotyczących samego prowadzenia samochodu po odcinkach specjalnych. Jego doświadczenie z Seatem Cordobą Evo 3 jest ogromne, więc i uwagi dotyczące mojej jazdy były dla mnie dobrą nauką. Przed nami kolejny wspólny start - Rajd Polski. Liczymy na walkę w czołówce.

Per Carlsson: To był bardzo ciekawy rajd. Byłem jedynym zawodnikiem zza granicy, ale wcale nie czułem się tu obco. Wszyscy byli bardzo pozytywnie nastawieni i nie miałem żadnych problemów w komunikowaniu się. To był także bardzo trudny rajd, wymagał od wszystkich maksimum wysiłku. Drugiego dnia jechało nam się znakomicie. Szanse na podium przekreśliła drobna awaria. Przed nami Rajd Polski, postaramy się pojechać jak najlepiej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Carlsson | Toyota Corolla | hołowczyc | rajd | Łukasz | Seat Cordoba | wrc | Seat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy