Samochody BOR, te co zostały, dostaną Auto Casco!

Wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński zapowiedział w czwartek, że wraz ze wzrostem środków na Biuro Ochrony Rządu, samochody BOR zostaną objęte ubezpieczeniem AC. Sądzę, że ta sprawa zostanie uregulowana, bo rzeczywiście problem jest - ocenił.

Wiceminister, pytany przez dziennikarzy, dlaczego poszczególne instytucje opłacają AC za samochody, a BOR nie, odparł, że te ubezpieczenia w przypadku bardzo drogich samochodów są bardzo kosztowne. "Te samochody są pod ciągłym nadzorem BOR. Zwiększamy środki, dokonujemy zakupów. Wszystko to powoli uregulujemy i sądzę, że ta sprawa również zostanie uregulowana, bo rzeczywiście problem jest, nie ma co ukrywać" - powiedział Zieliński.

"Zwiększymy realność finansowania BOR tak, żeby ono mogło dobrze funkcjonować. Myślę, że znajdą się też środki na zabezpieczenie tych pojazdów, ale to jest wszystko proces. To niestety trwa. Wieloletnich zapóźnień i zaniedbań w BOR, tak jak w innych służbach, nie da się zrealizować w ciągu roku" - dodał wiceminister.

Reklama

Zieliński był także pytany o zapowiadany w lutym projekt zmian w ustawie o BOR. "Zgodnie z zapowiedzią projekt prawie już jest. Będzie on gotowy do dalszych prac legislacyjnych, czyli w pierwszej kolejności do uzgodnień wewnątrzresortowych, a następnie zewnętrznych"- powiedział.

Poinformował, że na obecnym etapie prac nowa nazwa formacji - Narodowa Służba Ochrony - została utrzymana. Zastrzegł, że proces konsultacji dopiero się zaczyna i trudno dzisiaj przesądzić, czy zaproponowana nazwa się ostatecznie utrzyma.

Pytany o wypadek z udziałem samochodu BOR z premier Beatą Szydło, do którego doszło w Oświęcimiu, Zieliński odparł, że prokuratura prowadząca śledztwo w tej sprawie zweryfikuje wszystkie informacje. "Oczekujemy, że zrobi to bardzo dokładnie i wnikliwie i na pewno tak się stanie" - powiedział.

"Przekazywaliśmy informacje w tamtych pierwszych momentach i pierwszych dniach, takie, jakie były nam dostarczane przez służby. Od czasu, kiedy zostało wdrożone śledztwo prokuratury, nie przekazujemy żadnych informacji, ponieważ to prokuratura jest gospodarzem tego postępowania. Proszę nie oczekiwać, że będę się odnosił do czegokolwiek, co jest związane z wypadkiem w Oświęcimiu. Byłoby to niewskazane z uwagi na toczące się śledztwo" - powiedział Zieliński.

W połowie lutego MSWiA zapowiedziało zmiany w BOR, które - jak informowano - ma uzyskać prawo do czynności operacyjno-rozpoznawczych, zmniejszone mają być zadania BOR za granicą, a rozszerzone w kraju; zmienić ma się też nazwa tej służby.

Zieliński przekonywał w ubiegłym miesiącu, że przebudowa i reorganizacja BOR ma umożliwić tej służbie skupienie się na najważniejszych zadaniach, czyli ochronie kluczowych osób i obiektów w państwie. Zapowiedział też "nowy etos" służby, nawiązywanie BOR do tradycji niepodległościowej AK.(PAP

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy