Robert Kubica o powrocie na tor: Nie mogę się doczekać!

Były kierowca Formuły 1 Robert Kubica, który dziś w Walencji będzie testować samochód ekipy Mercedes z niemieckiej serii wyścigowej DTM, oświadczył, że nie może się już doczekać startu na torze.

"Jestem szczęśliwy, że Mercedes-Benz dał mi szansę. Nie mogę się doczekać startu. Test odbędzie się stałym torze, a to ważne, ponieważ DTM Mercedes AMG C-Coupe ma wysoki poziom docisku. Jest jednak za wcześnie, aby po tym jednym teście mówić o mojej przyszłości" - powiedział Kubica.

Warto przypomnieć, że test Kubicy w Mercedesie DTM to nie pierwszy związek polskiego kierowcy i niemieckiego zespołu. Na początku kariery, w 2004 roku Kubica startował w cyklu Formuła 3 Euro Series w zespole Mucke Motorsport samochodem Dallara napędzanym silnikiem Mercedesa.

Reklama

Kubica trzykrotnie stanął wówczas na podium i zdobył w sumie 53 punkty. Największym osiągnięciem było zajęcie drugiego miejsca w prestiżowym Grand Prix Macau na ulicznym torze Guia.

Według specjalistów Coupe Mercedes AMG Classe-C, którym 28-letni Polak pojedzie na torze Ricardo Tormo, jest samochodem znacznie bardziej wymagającym niż te, które prowadził w ubiegłorocznych rajdach - Subaru Impreza czy Citroen C4.

Fakt zainteresowania testami i startem w wyścigach DTM przez Kubicę potwierdził już we wtorek sportowy szef Mercedesa Toto Wolff. Polak zastanawia się nad udziałem w rajdowych mistrzostwach Europy i DTM oraz w obu tych seriach.

Krakowianin nadal przechodzi rehabilitację po wypadku, któremu uległ 6 lutego 2011 roku w rajdzie Ronde di Andora we Włoszech. Fragment metalowej bariery przebił wówczas karoserię samochodu i niemal zmiażdżył dłoń oraz łokieć kierowcy. Kubica doznał także wielu innych poważnych obrażeń ciała. Od tego czasu przeszedł już kilkanaście operacji, a jednym z elementów rehabilitacji są starty w rajdach samochodowych.

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama