Renault wraca do F1

Koncern Renault sfinalizował zakup stajni Benetton Formula Limited, za kwotę 120 milionów dolarów, w celu przygotowania swego powrotu do Mistrzostw Świata Formuły 1 w 2002 roku. Wtedy to Renault wystawi w swoich barwach zarówno podwozia jak i silniki. Po zwycięstwach odniesionych w latach 1992-97 jako konstruktor silników (sześć tytułów mistrza świata konstruktorów i pięć tytułów mistrza świata w kategorii kierowców) Renault podejmuje nowe wyzwanie: chce zwyciężyć w Mistrzostwach Świata Formuły I wystawiając bolid swojej konstrukcji. Wkrótce w INTERIA.PL rozmowa z szefem Renault Sport Patrikiem Faure.

Koncern Renault sfinalizował zakup stajni Benetton Formula Limited, za kwotę 120 milionów dolarów, w celu przygotowania swego powrotu do Mistrzostw Świata Formuły 1 w 2002 roku. Wtedy to Renault wystawi w swoich barwach zarówno podwozia jak i silniki. Po zwycięstwach odniesionych w latach 1992-97 jako konstruktor silników (sześć tytułów mistrza świata konstruktorów i pięć tytułów mistrza świata w kategorii kierowców) Renault podejmuje nowe wyzwanie: chce zwyciężyć w Mistrzostwach Świata Formuły I wystawiając bolid swojej konstrukcji. Wkrótce w INTERIA.PL rozmowa z szefem Renault Sport Patrikiem Faure.

Po dwóch latach technologicznej hibernacji Renault postanawia powrócić w 2002 roku do Formuły 1. Koncern postawił sobie ambitny cel zdobycia ponownego zwycięstwa w tej dyscyplinie, ale tym razem w oparciu o kompletną stajnię (podwozie + silnik) w barwach Renault. Aby zapewnić sukces temu projektowi koncern zakupił 15 marca spółkę Benetton UK, posiadającą akcje Benetton Formula Limited. Transakcja opiewa na kwotę 120 milionów dolarów. Ta znajdująca się koło Oxfordu stajnia Formuły 1 dwukrotnie odniosła zwycięstwo w 1994 i 1995 roku. Zatrudnia 315 osób i posiada najnowocześniejsze instalacje technologiczne, w tym super nowoczesny tunel aerodynamiczny.

Reklama

Wybór stajni Benetton narzucał się nie tylko ze względu na ilość zdobytych w przeszłości tytułów mistrzowskich, ale również wspólnych doświadczeń i jakości stosunków pomiędzy pracownikami obu firm.

Prezesem nowej jednostki powstałej wokół Renault Sport będzie Patrick Faure, sprawujący również funkcję Prezesa-Dyrektora Generalnego Renault Vehicules lndustriels. Nowa struktura będzie składała się z dwóch części. Działalność dotycząca rozwoju i eksploatacji silników Formuły 1, prowadzona w Viry-Chatillon będzie w dalszym ciągu kierowana przez Christiana Contzen, Dyrektora Generalnego Renault Sport. Natomiast dział podwozi znajdujący się w Enstone w Anglii, będzie kierowany przez Flavio Briatore. Będzie on ponadto sprawował funkcję Team Managera stajni już podczas najbliższych Mistrzostw.

Sezony 2000 i 2001 zostaną wykorzystane przez Renault na rozwój nowego bolidu oraz nowej generacji silników V10 wykorzystujących nowatorskie rozwiązania techniczne. W czasie tego przejściowego okresu stajnia będzie uczestniczyła w Mistrzostwach Świata Formuły 1 pod nazwą Benetton Supertec i obecnych partnerów. Nazwa Renault pojawi się na bolidzie dopiero w 2002 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sport | koncern
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy