Porsche 911 czy audi R8. Które auto wybierasz? Ankieta

Pieniądze szczęścia nie dają. Nie jest prawdą, że wraz z zapełnianiem się kolejnych przegródek portfela, z naszego życia znikają wszelkie problemy.

W miejsce tych przyziemnych pojawiają się całkiem nowe...

Zarabiając krocie nie musimy martwić się o tak prozaiczne sprawy, jak rachunki czy kredyt hipoteczny, ale nowe możliwości finansowe niosą ze sobą nowe utrapienia. Problemem jest np. kupno odpowiedniego samochodu...

Załóżmy, że potrzebujecie stylowego auta z napędem na cztery koła. Jaki samochód wybrać? Idziemy o zakład, że salony BMW czy Subaru omijać będziecie szerokim łukiem. Pierwsze jest zbyt pretensjonalne, drugie - zbyt plebejskie. Na co więc się zdecydować?

Oszczędzając wam czasu, straconego na wertowanie ofert najróżniejszych marek, pozwoliliśmy sobie zaprezentować dwie propozycje, które - naszym zdaniem - sprostają wymaganiom.

Reklama

Pierwsza, ekonomiczna, to Porsche 911 4S. Druga, nieco droższa, to Audi R8 V10. Jak oba te pojazdy wypadają w bezpośrednim starciu?

Porsche - przynajmniej na papierze - prezentuje się słabiej niż konkurent z Ingolstadt. 911 w wersji 4S ma benzynowy silnik o pojemności 3,8 l rozwijający moc 400 KM. Dla porównania, centralnie umieszczone V10 Audi rozwija aż 525 KM. W obu autach moc przenoszona jest na wszystkie koła za pośrednictwem ręcznej skrzyni biegów. Kierowca Porsche ma ich do dyspozycji aż siedem, kierowca Audi - o jeden mniej.

W kategorii "osiągi" króluje Audi. R8 V10 "wystrzeliwuje" do pierwszej setki w 3,9 s - prędkość maksymalna to aż 316 km/h. Porsche jest wyraźnie wolniejsze - sprint do 100 km/h zajmuje mu 4,5 s, prędkość maksymalna to 299 km/h.

Ceny Audi R8 w wersji V10 rozpoczynają się od niespełna 790 tys. zł. Na tym tle Porsche zdaje się być prawdziwą okazją - cena katalogowa 124,5 tys. euro to w przeliczeniu na złotówki niespełna 525 tys.

Z ekonomicznego punktu widzenia wybór Porsche wydaje się być zdecydowanie rozsądniejszy. Pytanie tylko, czy ktokolwiek, kto decyduje się wydać na samochód kwotę powyżej pół miliona złotych, kieruje się w życiu zdrowym rozsądkiem...?

A więc? Które auto ty byś wybrał?

ZJEDŹ NA CHWILĘ NA POBOCZE

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy