Polski patent robi karierę

Dziecięcy fotelik samochodowy Ramatti z innowacyjnym systemem pasów krzyżowych zdobywa międzynarodowe uznanie.

Nowatorskie rozwiązanie doceniono - jako wręcz rewolucyjne - na ubiegłorocznych specjalistycznych targach artykułów dla dzieci w Moskwie i Kolonii.

Ramatti - polski producent fotelików samochodowych dla dzieci i pierwsza firma wytwarzająca foteliki w Polsce - rozpoczyna seryjną produkcję fotelika Ramatti Formula Isofix z nowatorskim systemem pasów krzyżowych. Najważniejszą korzyścią tego rozwiązania jest zwiększenie stopnia ochrony i bezpieczeństwa dziecka w porównaniu z tradycyjnymi pasami szelkowymi. Wyniki badań i testów dowodzą, iż pas krzyżowy przytrzymuje znacznie większą powierzchnię ciała dziecka, dzięki czemu jednostkowy nacisk na klatkę piersiową jest podczas wypadku zdecydowanie mniejszy.

Reklama

Nowy system pasów powoduje również łagodniejsze rozproszenie energii, powstającej w trakcie zderzenia. Ponadto klamry pasów są w tym systemie ukryte pod fotelikiem, co pozwala na eliminację potencjalnych uszkodzeń genitaliów dziecka, wynikających z bezpośredniego kontaktu z tymi klamrami (co może doprowadzić do bezpłodności).

Obserwując skutki wynikające dla dziecka z wypadku, zacząłem się zastanawiać nad możliwością zwiększenia stopnia bezpieczeństwa, a szczególnie wyeliminowania zagrożenia urazów genitaliów, które zwłaszcza w przypadku chłopców mają istotne znaczenie. Dziecko w grupie wagowej do 9 kg, tzn. od urodzenia do ok. 10 m-cy, wozi się samochodem tyłem do kierunku jazdy i konstrukcja fotelika jest zupełnie odmienna. Z kolei dzieci starsze niż ok. 3 lata (w grupie powyżej 18 kg) zaczynamy przystosowywać do jazdy w fabrycznych pasach bezpieczeństwa. Jedynie dla dzieci od ok. 10 m-cy do ok. 3 lat (w grupie 9-18 kg) jest dużo możliwości wdrożenia innowacji konstrukcyjnych - mówi Piotr Stasiak, dyrektor ds. Rozwoju i Wdrożeń w Ramatti, a zarazem konstruktor pasów krzyżowych.

Dzięki krzyżowym pasom, czas potrzebny do wyjęcia dziecka z fotelika został skrócony o połowę. Zaoszczędzone w ten sposób sekundy mogą zdecydować o życiu dziecka. Wyjęcie dziecka przypiętego w foteliku tradycyjnymi pasami wymagało wielu różnych czynności jak np. przełożenie ręki, etc. W rozwiązaniu Ramatti jedynym ruchem, jaki należy wykonać jest odpięcie klamry spinającej pasy.

Kolejna przewaga konkurencyjna pasów krzyżowych to wyeliminowanie konieczności każdorazowego regulowania długości pasów przy zapinaniu dziecka w foteliku. Taką czynność wykonuje się jedynie przy okresowej zmianie ubioru (lato-zima) czy dopasowaniu ich do wzrostu dziecka.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: patent | fotelik samochodowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy