Policja kontroluje nawigację!

Rośnie popularność przenośnych urządzeń zastępujących mapę. Należy jednak korzystać tylko z tych legalnych...

Gorzowscy policjanci, przy okazji kontroli drogowych, sprawdzali ostatnio wyrywkowo legalność oprogramowania GPS, używanego przez kierowców. Były to pierwsze takie kontrole przeprowadzone przez policjantów z gorzowskiej KMP.

W miniony czwartek na krajowej "trójce" policjanci, oprócz trzeźwości, stanu technicznego i dokumentów, w kilkunastu przypadkach sprawdzili również przenośne urządzenia GPS użytkowane w samochodach.

Funkcjonariuszom z drogówki towarzyszyli policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. Specjalnie przeszkolonym specjalistom wystarcza chwila, aby ocenić, czy oprogramowanie zainstalowane w danym urządzeniu jest oryginalne, czy też zostało nielegalnie skopiowane.

Skontrolowano w ten sposób kilkanaście przenośnych GPS-ów. I "namierzono" takich kierowców, którzy posługiwali się pirackimi kopiami programów.

Reklama

Przyłapani tłumaczyli się najczęściej niewiedzą. Wyjaśniali np., że kupili nowe urządzenie za 200-300 zł z zainstalowanym już oprogramowaniem.

Policjanci, dzięki szkoleniom jakie przeszli, wiedzą, w jaki sposób skutecznie ocenić legalność oprogramowania. Celem takich wyrywkowych kontroli jest ograniczenie zjawiska nielegalnego kopiowania i sprzedaży oprogramowania GPS.

Osoby, które w taki sposób postępują i uzyskują przy tym korzyść majątkową, odpowiadają za kradzież programu komputerowego. Grozi im za to od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: GPS | policja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama