Polak trzeci w czasówce

Na torze Autodrom Most trwają zmagania w przedostatniej tegorocznej eliminacji Ceska Pojistovna Skoda Octavia Cup.

Zawodnicy mają już za sobą kwalifikacje, które zadecydowały o podziale pól startowych w pierwszym jutrzejszym biegu.

Lider klasyfikacji generalnej tego pucharu Mateusz Lisowski w wczorajszej czasówce uplasował się na trzecim miejscu, ustępując pola tylko Petrowi Fulinowi oraz swojemu koledze z zespołu - Alesowi Jiraskowi.

Zawodnikowi z Wieliczki do zdobycia pole position zabrakło 0,321 sekundy. Jednak głównym celem zawodnika z Polski, jest uplasowanie się na tych zawodach przed Frantiskiem Doskiem - drugim kierowcą punktacji SOC.

Reklama

Lisowski przed rundą w Moście posiadał 28. punktów przewagi nad Czechem. Tym samym aby zapewnić sobie tytuł mistrzowski już na tych zawodach, Polak musi zdobyć w dwóch niedzielnych wyścigach trzy punkty więcej od swojego rywala.

W sobotniej czasówce Dosek uplasował się na 5. miejscu.

Pierwszy z dwóch dzisiejszych biegów SOC rozpocznie się o godzinie 11:30. Przypomnijmy, że ta runda SOC odbywa się w ramach Renault Trucks Czech Truck Grand Prix. Runda Mistrzostw Europy Samochodów Ciężarowych cieszą się u naszych południowych sąsiadów ogromną popularnością. W związku z tym tak jak w roku ubiegłym, w niedzielę na torze spodziewana jest obecność ponad 50.000 widzów.

Mateusz Lisowski: "Czuję lekki niedosyt po kwalifikacjach, bo bardzo zależało mi na zagwarantowaniu sobie miejsca w pierwszej linii. Niestety nie zawsze się wygrywa, a trzecie miejsce nie jest złe. W czasówce jechało mi się bardzo dobrze, a najszybsze okrążenie moim zdaniem przejechałem bezbłędnie. Dopiero telemetria pokaże gdzie straciłem do moich rywali. Petr i Ales byli bardzo szybcy, a moim zadaniem na ten weekend, jest przede wszystkim skupić się na obronie ataków Doska. W pierwszym wyścigu bardzo ważne będzie przejechanie bezbłędnie pierwszego zakrętu. Mam nadzieję, że nie dojdzie tam do żadnej kolizji. Set up mojej Skody wygląda bardzo dobrze, ale zobaczymy - może coś jeszcze poprawimy przed jutrzejszymi wyścigami."

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Skoda Octavia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy