Piąty debiutant

W miniony weekend na francuskim torze Magny Cours położonym w pobliżu miejscowości Nevers rozegrano 19 i 20 rundę europejskiej serii Formuły 3, w których udział wziął polski kierowca wyścigowy Robert Kubica.

W sobotnim wyścigu po udanym starcie Kubica znalazł się na czwartej pozycji, którą utrzymał aż do mety. Polak mimo dobrej postawy nie był do końca zadowolony z wyniku. Na starcie brazylijski kierowca Fabio Carbone ruszył jeszcze przed sygnałem startu. Kubica widząc to, nie podejmował próby wyprzedzania słusznie licząc na to, że sędziowie ukarają Brazylijczyka. Sędziowie uznali jednak, że nic się nie stało, co zapewniło Carbone trzecie miejsce. Wyścig wygrał Markus Winkelhock a drugi na mecie zameldował się Olivier Pla.

W dzisiejszym wyścigu Polak sprawił się równie dobrze. Startując z odległej, piętnastej pozycji wyprzedził trzech rywali już na pierwszym okrążeniu. W trakcie walki Kubica systematycznie odrabiał straty do czołówki, by na mecie pojawić się na ósmej, punktowanej pozycji. Dzięki zdobytym we Francji punktom Robert Kubica awansował na piąte miejsce w klasyfikacji debiutantów a w klasyfikacji generalnej uplasował się na dwunastej pozycji mimo, że nie wziął udziału w sześciu wyścigach. W przyszły weekend Polak weźmie udział w F3 Sardinia Master.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kierowca | Robert Kubica | starcie | kierowca wyścigowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy