O serwisie Opla

Zacznę od tego ,że jestem z Olsztyna i w ciągu sześciu lat mam drugiego Opla.Pierwsza była Corsa , drugim autem jest Astra II combi. Obydwa somochody były kupione jako nowe i serwisowane w naszym rodzimym serwisie Opel ...

Zacznę od tego ,że jestem z Olsztyna i w ciągu sześciu lat mam drugiego Opla.Pierwsza była Corsa , drugim autem jest Astra II combi. Obydwa somochody były kupione jako nowe i serwisowane w naszym rodzimym serwisie Opel ...

W jednym i drugim samochodzie przytrafiały się różnego rodzaju awarie , na gwarancji i pogwarancyjne , ale zawsze byłem bardzo fachowo obsłużony, tak szybko jak na to pozwalały moce przerobowe serwisu i zawsze, jeśli tylko potrzebowałem, dostawałem pojajd zastępczy! NIEODPŁATNIE!!

Ostatnio po upływie gwarancji zmuszony byłem wymienić chłodnicę klimatyzacji, po przyjeździe na umówiony termin okazło się , że chłodnica jest , ale nie ten typ.Przyjechałem za kolejne dwa dni i tu zostałem bardzo mile zaskoczony dostając na czas naprawy nieodpłatnie auto zastępcze.

Reklama

Przypominam ,że moje auto jest już dwa lata po gwarancji.Mechanicy serwisowi są zawsze uprzejmi , samochód po naprawie lub przeglądzie zawsze umyty i czasami odkurzony.W takim serwisie nawet moćno niespodziewane awarie są mniej denerwujące.

Myślę , że w dobie narzekania na serwisy i nieuczciwych mechaników taka miła opnia na temat też jest potrzebna i warta chwili zastanowienia się nad tymi , którzy naprawdę się starają i przykładają do swojej pracy.

Serdecznie pozdrawiam i nie zapraszam do Olsztyna , bo będę musiał stać w dłuższych kolejkach.

Wojciech Ślipy

Serdecznie pozdrawiam i nie zapraszam do Olsztyna , bo będę musiał stać w dłuższych kolejkach.

Wojciech Ślipy

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy