Michael Schumacher, jak się obudzi, może nie być...

Stan zdrowia Michaela Schumachera nadal jest zły, ale stabilny. Wciąż pozostaje w śpiączce farmakologicznej.

Lekarze od pewnego czasu nie informują o postępach leczenia mistrza Formuły 1, ale rodzina, która jest nadal obecna w szpitalu, ma pełne zaufanie do zespołu medycznego, który opiekuje się Michaelem - powiedziała jednej z gazet Sabine Kehm, menedżerka Schumachera.

Richard Greenwood, znany brytyjski lekarz, specjalista od neurologii i neurochirurgii zwrócił uwagę na to, co może wydarzyć się, gdy Schumacher wybudzi się ze śpiączki. "Jeśli przetrwa może nie być już Schumacherem. Może być Johnem Doe (Janem Kowalskim - przyp. red). Jego osobowość może być zupełnie inna" - powiedział Greenwood. "Tego typu rehabilitacja, o ile będzie skuteczna, a to niezmiernie trudny proces, zakończy się tym, że będzie >Kowalskim< - dodał.

Źródło: Daily Telegraph, Irish Independent

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy