Mercedes s400

Jestem wlascielem Mercedesa klasy S400.Eksploatuje go od nowosci.Rok produkcji 2000 grudzien pierwsza rejestracja kwiecien 2001rok.Jest to moj szosty Mercedes .Jezdze tymi autami od 1990 roku.

Jestem wlascielem Mercedesa klasy S400.Eksploatuje go od nowosci.Rok produkcji 2000 grudzien pierwsza rejestracja kwiecien 2001rok.Jest to moj szosty Mercedes .Jezdze tymi autami od 1990 roku.

To co dzieje sie z tym autem przechodzi ludzkie pojecie,jak auto za taka cene moze byc tak niskiej jakosci.

1.Przebieg 20400 wymiana lewego amortyzatora

2.przebieg 40200 ponowna wymiana lewego amortyzatora

3.50500 wymiana przekladni kierowniczej

4.75600 wymiana rozrzadu

5.75600 wymiana wtrysku,ktory nie pracowal juz od bardzo dawna a ja nie wiedzialem co to za przyczyna nierownej pracy silnika.

Z tego co wiem to wszystkie silniki 400cdi maja podobne problemy.U moich znajomych ktorzy maja te modele wszystcy mieli te same usterki.We wszystkich tych modelach psuje sie rowniez skrzynia biegow.Mnie jesze to nie dotknelo.Poniwaz nie mam juz gwarancji za kazdym razem musze sie przepychac i udawadniac ze to jest nienormale wymiana rozrzadu przy 75tys.

Reklama

Podsumowujac nigdy juz nie kupie Mercedesa i tych ktorych znam i maja podobny model wiem ze maja takie same zdanie.Jakosc tego auta jest zenujaca.Ceny serwisu sa z nieba,widocznie Mercedes uwaza ze skoro cie stac na takie auto to plac frajerze.

Mercedes klasy S jest flagowym modelem tej firmy dlatego nie rozumiem skoro rozrzad jest wadliwy w wiekszosci samochodow dlaczego firma sie do tego nie chce przyznac i dokonac wymiany na koszt producenta.Wszystcy o tym wiedza ale nie firma Mercedes.Poniewaz jestem znany na stacji Mercedesa prosze o nie umieszczanie moiego nazwiska.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy