Marek Nyga - faza I pokonana

Od 7 do 9 lutego Marek Nyga na zaproszenie czołowego zespołu występującego w Mistrzostwach Świata Endurance - PhaseOneSuzuki odbył testy do sezonu 2003 motocyklem Suzuki GSX-R 1000 w specyfikacji Superproduction.

Testy przebiegały doskonale zgodnie z planem przedstawionym przez managera zespołu Russella Beneya.

W drugi dzień testów pomiędzy pierwszą a drugą sesją treningową zmieniono tylne koło w motocyklu Marka, które było niedogrzane i na drugim zakręcie Marek uległ wypadkowi. Na wejściu w zakręt tył motocykla stracił przyczepność i Marek wyleciał przez kierownicę tłucząc prawe biodro, łokieć i ramię. Uderzenie było tak silne, że spowodowało pęknięcie kasku. Na szczęście Marek nie ma żadnych złamań i niedługo wróci do zdrowia. Pomimo wypadku "nygoszczak" przy pomocy mechaników wsiadł na motocykl i kontynuował dalszą sesję treningową. Nie poprawił czasów okrążeń toru Cartagena w Hiszpani, ale zdanie managera zespołu Russella Benneya było jednoznaczne: chce Marka u siebie!

Reklama

Pierwsza faza za nami. Druga faza to potwierdzenie sponsorów o przystąpieniu do przedsięwzięcia. Decyzje potencjalnych sponsorów, z którymi Marek Nyga prowadzi aktualnie rozmowy podjęte zostaną na początku marca. Od tego zależy czy zobaczymy Marka w Mistrzostwach Świata Endurance w brytyjskim zespole PhaseOneSuzuki.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: testy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy