Loeb wygrał w Meksyku, Kuzaj 14!

Broniący tytułu Francuz Sebastien Loeb (Citroen Xsara WRC) wygrał Rajd Meksyku, trzecią eliminację samochodowych mistrzostw świata.

Drugie miejsce zajął Norweg Petter Solberg (Subaru Impreza WRC), a trzecie Austriak Manfred Stohl (Peugeot 307).

Startujący w tym rajdzie w zespole Syms Rally Team Leszek Kuzaj (pilot Maciej Szczepaniak) zajął bardzo dobre, czwarte miejsce w klasyfikacji P-WRC oraz czternastą lokatę w klasyfikacji generalnej.

Leszek Kuzaj po rajdzie powiedział:

"Na rajdzie mieliśmy wyjątkowo dużo przygód, wszystko zaczęło się w pierwszym dniu testów od spotkania z lokalnym matadorem i uszkodzonej rajdówki.

Pierwszego dnia straciliśmy ponad 6 minut. Na drugim oesie skrzywiłem wahacz i pętlę kończyliśmy z krzywym kołem. Na jednym z nawrotów na OS-4 przy prędkości 10 km/h podbiło nam koło i auto obróciło się na dach. Niestety w tym miejscu nie było kibiców, więc zajęło trochę czasu zanim mogliśmy kontynuować jazdę. Na następnym oesie eksplodował amortyzator, chwilę później złapaliśmy kapcia i musieliśmy zmieniać koło na odcinku. Mimo tych przygód, ostatni odcinek w pętli pokonaliśmy jako trzecia załoga w P-WRC - takie czasy dają dużo wiary w siebie!

Drugiego dnia borykaliśmy się z przerywającym silnikiem i brakiem podtrzymania turbiny. Wysoko w górach temperatura silnika niebezpiecznie się podnosiła, więc nie chciałem zbytnio ryzykować. Mimo to udało się awansować na punktowaną pozycję.

Reklama

Dziś, po dojściu Ligato, nie było sensu ryzykować. Baldacci był ponad 3 minuty przed nami, Uspenskiy - ponad 4 za nami, więc jedyne co pozostało to dowiezienie dobrego wyniku do mety.

Oczywiście przed nami jeszcze sporo pracy, ale 4 miejsce w Mistrzostwach Świata P-WRC uważam za bardzo dobry rezultat!"

ZOBACZ zdjęcia Leszka Kuzaja z trasy Rajdu Meksyku.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Meksyk | rajd | Citroen Xsara | loeb | kuzaj | wrc | Rajd Meksyku
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy