Kulig wygrał, Bębenek wykluczony

To co wydawało się niemożliwe okazało się prawdą. Janusz Kulig (Seat) wygrał 16. Zimowy Rajd Dolnośląski. Mistrz Polski w niesamowitym tempie pokonał trzy ostatnie odcinki specjalne, wykorzystał słabszą dyspozycję Leszka Kuzaja (Toyota) i odrobił całą stratę, jaka dzieliła go od Kuzaja (blisko półtorej minuty).

Leszek Kuzaj musi pogodzić się z zajęciem drugiego miejsca, co po tak wyraźnym prowadzeniu z pewnością będzie dla niego bardzo trudne. TUTAJ zdjęcia z 16. Zimowego Rajdu Dolnośląskiego.

Zwycięzcy Rajdu Zimowego w grupie N, Michał i Grzegorz Bębenkowie, którzy znakomicie spisywali się na trasie imprezy, nie będą niestety mogli świętować sukcesu. Trzecia załoga klasyfikacji generalnej została wykluczona przez sędziów po badaniu technicznym, za nieprawidłową zwężkę przy turbinie w ich Mitsubishi Lancerze. - Nie mam pojęcia o co chodzi. Podobno znaleziono jakiś dodatkowy otwór w zwężce, którym mogłoby się dostawać dodatkowe powietrze. Sam nie wiem co o tym sądzić, bo ta sama turbina została dopuszczona do startu w eliminacji mistrzostw świata - Rajdzie Szwecji, w którym samochodem tym jechali Janusz Kulig z Jarkiem Baranem. Jeszcze podczas przedrajdowego badania technicznego turbina miała plombę założoną w Szwecji. Tu sędziowie zdjęli starą plombę ? obejrzeli auto, dopuścili do startu i zaplombowali własną. Ta nie była naruszona - nie było żadnej ingerencji podczas rajdu. Wychodzi więc na to, że jeśli rzeczywiście turbina była niezgodna z przepisami, to jeszcze przed startem. Dlaczego, w takim razie, pozwolono nam jechać? Dwa dni walki, ogromnych kosztów i ryzyka na nic. Nie rozumiem tej decyzji. Trudno mi się z tym pogodzić, bo wiem że mamy czyste sumienie i nie chcieliśmy nikogo oszukiwać. Jest mi bardzo smutno! - powiedział Michał Bębenek w rozmowie z autoklub.pl. Tym samym na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu i pierwsze w klasyfikacji grupy N awansowała załoga Tomasz Czopik/Łukasz Wroński. Kolejne pozycje zajęły załogi: Zbigniew Gabryś/Maciej Baran, Sebastian Frycz/Jarosław Gieras i Magdalena Cieślik/Magdalena Lukas (wszyscy Mitsubishi).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wykluczeni | rajd | janusz kulig | kulig
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy