Kulig wśród kangurów

Janusz Kulig pojedzie do Australii, gdzie weźmie udział w rekonesansie trasy przed eliminacją RSMŚ, Rajdem Australii, który odbędzie się w dniach 9 -12 listopada 2000. Zapoznanie się z trasą rajdu stanowić będzie dla naszego kierowcy dobry zadatk na przyszły rok, kiedy to Polak planuje start w tej imprezie. Teraz zamierza poznać m.in.specyficzne, australijskie szutry, które są mieszaniną piasku i małych kamiennych kuleczek.

Przypomnijmy, że na rekonesans trasy do Australii wybiera się również Krzysztof Hołowczyc, który - podobnie jak Kulig - w przyszłym roku planuje start w tej eliminacji MŚ. Wciąż jednak nie wiadomo, czy Hołowczyc będzie w następnym sezonie ścigał się w Polsce, czy na świecie. Nie jest znana również marka samochodu, w jakim zasiądzie Hołek. W rajdowym światku mówi się, o peugeocie 206 WRC. Czy jest to prawda, okaże się zapewne już niebawem.

W tym roku Rajd Australii (9 - 12 listopada 2000) będzie po raz trzynasty eliminacją mistrzostw świata. Baza rajdu znajduje się w Perth, na zachodnim wybrzeżu Australii. Trasa liczy 1 270,55 kilometrów, w tym 21 odcinków specjalnych o łącznej długości 389,29 km. Aż trzykrotnie zawodnicy będą rywalizowali na trasie widowiskowego superoesu na torze Langley Park, który z myślą o Rajdzie Australii został zbudowany w Perth. W ubiegłym roku Rajd Australii został uznany za najlepiej zorganizowaną eliminację mistrzostw świata w całym czternastoodcinkowym serialu, a zwyciężył w nim Richard Burns z zespołu Subaru.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kangur | start | trasy | kulig
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy