Karetka z pijanym kierowcą uderzyła w auto w Pruszkowie

2,3 promila alkoholu w organizmie miał kierowca, a 1,6 promila ratownik medyczny z załogi karetki, która w niedzielę po południu zderzyła się z samochodem osobowym w Pruszkowie; ranne zostały dwie osoby - poinformował Maciej Piotrowski z Komendy Stołecznej Policji.

2,3 promila alkoholu w organizmie miał kierowca, a 1,6 promila ratownik medyczny z załogi karetki, która w niedzielę po południu zderzyła się z samochodem osobowym w Pruszkowie; ranne zostały dwie osoby - poinformował Maciej Piotrowski z Komendy Stołecznej Policji.

Do zdarzenia doszło ok. godz. 14 na skrzyżowaniu ulic 3 Maja i Żbikowskiej - powiedział PAP Piotrowski. Jak tłumaczył, kierowca karetki wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle, miał wyłączony sygnał dźwiękowy. Doszło do zderzenia z samochodem osobowym. W karetce nie było pacjenta.

"Po badaniu na zawartość alkoholu okazało się, że kierowca karetki jest nietrzeźwy, w organizmie miał 2,3 promila alkoholu. Nietrzeźwy był również ratownik medyczny z karetki, w jego przypadku badanie wykazało 1,6 promila alkoholu w organizmie" - powiedział Piotrowski.

Reklama

Karetka należała do prywatnej firmy medycznej - wyjaśnił. "Dyrekcja upoważniona do reprezentowania tej firmy składa w tej chwili zawiadomienie o kradzieży karetki przez kierowcę" - dodał.

Jak powiedział, w wyniku wypadku ranne zostały dwie osoby, obaj kierowcy: karetki i osobowego renault. Do szpitala zabrały ich dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, wysłane na miejsce zdarzenia.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy