Irlandczycy nie schodzą z budowy A1

Do GDDKIA nie wpłynęła żadna informacja od Wykonawcy o rezygnacji przez niego z budowy odcinka Kowal-Brzezie autostrady A1.

Zgodnie z deklaracjami irlandzkich przedstawicieli konsorcjum - firmy SRB, obecny przestój w prowadzonych robotach jest wyłącznie tymczasowy, potrwa około tygodnia, a wynika z konieczności przeorganizowania wewnętrznego podziału prac.

Jak wskazują przedstawiciele współkonsorcjanta przeorganizowanie podziału prac wewnątrz konsorcjum jest konieczne do kontynuowania prac po ogłoszeniu upadłości przez dwóch polskich współkonsorcjantów: Hydrobudowy oraz PBG. Podobne przeorganizowanie prac miało miejsce np. wewnątrz konsorcjum budującego odcinek C autostrady A2 po ogłoszeniu upadłości przez firmę DSS. Wówczas całość prac przejął współkonsorcjant - firma Bogl a Krysl, który obecnie samodzielnie prowadzi tę inwestycję. Wszyscy bowiem współkonsorcjanci są solidarnie odpowiedzialni za realizację całej umowy.

Reklama

Tym niemniej, w stosunku do wykonawcy odcinka Kowal-Brzezie autostrady A1, GDDKiA wystosowała już wezwanie do naprawy sytuacji w trybie klauzuli 15.1. Oznacza to, że w przypadku kiedy Wykonawca będzie uchylał się od realizacji umowy, inwestor ma prawo odstąpić od niej. Wówczas GDDKiA przystąpi do wyboru nowego wykonawcy.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy