Hołowczyc bez sponsora? To byłaby sensacja

Krzysztof Hołowczyc, który jako kierowca Orlen Teamu dwa razy zajął w Rajdzie Dakar piąte miejsce, nie ma w obecnym sezonie podpisanego kontraktu z tym zespołem.

Krzysztof Hołowczyc, który jako kierowca Orlen Teamu dwa razy  zajął w Rajdzie Dakar piąte miejsce, nie ma w obecnym sezonie podpisanego kontraktu z tym  zespołem.

Na razie nie wiadomo, czy były rajdowy mistrz Europy wystartuje w kolejnej edycji imprezy.

Podczas wczorajszej konferencji prasowej organizatorów Rajdu Dakar w Centrum Olimpijskim w Warszawie, nikt z przedstawicieli teamu nie potwierdził krążącej w kuluarach informacji, że współpraca została rzeczywiście zakończona.

"Dobrze poinformowane" źródła zakomunikowały jednak, że negocjacje w tej sprawie będą jeszcze prowadzone i być może zakończą się powodzeniem.

Sam Hołowczyc przyznał, że jego marzeniem jest nadal miejsce na podium Dakaru. Dodał, że w przyszłym tygodniu jedzie do Maroka, zaproszony na testy przez Svena Quanta. Polska załoga przez tydzień będzie testowała nowy model silnika Mini, w planie jest przejechanie ponad 10 tysięcy kilometrów.

Reklama

Hołowczyc planuje także start we wrześniowym Rajdzie Polski, rundzie mistrzostw Europy. Na razie nie ustalono, jakim pojedzie samochodem. Wstępnie wiadomo, że auto przygotuje były rajdowy mistrz świata Fin Tommi Makinen.

Ograniczenie prędkości na Dakarze

Przyszłoroczny, 35. Rajd Dakar zostanie rozegrany w dniach od 5 do 20 stycznia 2013 roku. Zawodnicy wystartują tym razem ze stolicy Peru Limy i od razu wjadą na pustynię. Na mecie w chilijskim Santiago pojawią się 20 stycznia po przejechaniu ponad ośmiu tysięcy kilometrów. Dzień odpoczynku zaplanowano w połowie trasy 13 stycznia w argentyńskim San Miguel de Tacuman.

Otwarcie listy zgłoszeń nastąpi 15 maja 2012 roku. Po jej wnikliwej weryfikacji, koniecznej ze względu na bardzo dużą ilość chętnych do startu, zawodnicy zakwalifikowani do rywalizacji zostaną oficjalnie powiadomieni o kolejnych etapach przygotowań.

Pod koniec listopada sprzęt zostanie wysłany drogą morską z Europy do Ameryki Południowej, na początku stycznia (2-4.01.2013), już w Limie, nastąpi odbiór administracyjny i techniczny.

Organizatorzy z A.S.O., mając na uwadze bezpieczeństwo zawodników, wprowadzili ograniczenia prędkości. Samochody terenowe, wszystkie z napędem 4x4, nie będą mogły przekroczyć 170 km/h, a ciężarowe - 140 km/h.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy