Hołek najszybszy na Karowej, ale...

Leszek Kuzaj (Subaru Impreza) wygrał w sobotę 43. Rajd Barbórki, imprezę kończącą tradycyjnie krajowy sezon sportów samochodowych. Ostatni odcinek rajdu - Kryterium Asów na ulicy Karowej w Warszawie wygrał zdecydowanie Krzysztof Hołowczyc jadący najmocniejszym autem w stawce - Peugeotem 206 WRC!

W klasyfikacji Rajdu Barbórki drugie miejsce zajął Tomasz Kuchar, tracąc do Kuzaja 3,9 sekundy, a trzeci był Hołowczyc - strata 4,5 sekundy.

Na trasie prestiżowego odcinka na Karowej Krzysztof Hołowczyc, pilotowany przez Belga Jean-Marca Fortina, uzyskał czas 1.43,6, prezentując w opinii fachowców jeden z najlepszych przejazdów tej trudnej trasy w historii imprezy.

Znakomicie zaprezentował się także Michał Sołowow za kierownicą Mitsubishi Lancer, zajmując drugie miejsce na tym odcinku, ze stratą 4,9 sekundy do zwycięzcy.

- Jestem bardzo, bardzo szczęśliwy. Postawiłem kropkę nad przysłowiowym „i” – powiedział Krzysztof Hołowczyc po zakończeniu próby przy ulicy Karowej. – Do kolekcji brakowało mi zwycięstwa w Kryterium Asów. Byłem już pierwszy w Barbórce, kilkakrotnie osiągałem tutaj najlepsze czasy, ale zawsze robiłem jakieś drobne błędy typu potrącenie beczki, czy jazda wokół niej w przeciwnym kierunku. Tym razem pojechaliśmy bardzo czysto, niemal bez uślizgów i to dało nam czas zdecydowanie lepszy do rywali. Jean-Marc bezbłędnie dyktował najmniejsze szczegóły, niemal tor jazdy, chociaż mnie jak zawsze w takich chwilach korciło, żeby od czasu do czasu postawić auto trochę bokiem. Na szczęście wiedziałem, że będę mógł podziękować kibicom za wspaniały doping.

Reklama

Sukces w kryterium asów cieszy tym bardziej, że po przygodach na Żeraniu Karowa stała się przecież jeszcze większym wyzwaniem. Podczas testu nie zwróciliśmy uwagi, że przy zaciąganiu hamulca ręcznego na nawrotach blokują się nam wszystkie koła. Nie rozpinał się po prostu centralny dyferencjał i ten błąd w ustawieniu spowodował, że dwukrotnie zgasł nam silnik. W efekcie straciliśmy tam kilkanaście sekund. Zdawaliśmy sobie sprawę, że będzie nam to bardzo trudno odrobić.

Wielką radość sprawiła mi możliwość ponownego startu samochodem WRC. Karowa jak zawsze była wielkim, sportowym świętem. Kibice zachowywali się wzorowo i pokazali, że można się wspaniale bawić. Bardzo dziękujemy im za wspaniały doping. Obaj z Jean-Markiem byliśmy po prostu wzruszeni– zakończył Krzysztof Hołowczyc.

Końcowa klasyfikacja 43. Rajdu Barbórka:

1. Leszek Kuzaj (Subaru Impreza) 11.52,0

2. Tomasz Kuchar (Subaru Impreza) 3,9

3. Krzysztof Hołowczyc (Peugeot 206 WRC) 4,5

4. Tomasz Czopik (Mitsubishi Lancer) 9,5

5. Michał Sołowow (Mitsubishi Lancer) 12,7

6. Maciej Lubiak (Mitsubishi Lancer) 13,7

7. Stefan Karnabal (Mitsubishi Lancer) 27,3

8. Michał Bębenek (Mitsubishi Lancer) 27,9

9. Marcin Turski (Subaru Impreza) 30,4

10. Maciej Oleksowicz (Subaru Impreza) 30,6

Klasyfikacja Kryterium Asów (OS-5, Karowa):

1. Hołowczyc 1.43,6

2. Sołowow strata 4,9

3. Czopik 5,6

4. Kuchar 5,8

5. Kuzaj 6,1

6. Turski 7,2

7. Bębenek 8,6

8. Lubiak 9,1

9. Karnabal 10,7

10.Nivette (Mitsubishi Lancer) 10,8

Porozmawiaj na Forum.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy