F1: Tajemnice strojenia bolidów

W ciągu całego sezonu 2004 Formuła 1 odwiedzi 18 torów rozsianych po całym świecie. Każdy z nich jest inny - stąd też zespoły muszą dostroić swoje samochody za każdym razem od nowa, specjalnie dopasowując je do charakterystyki danego toru.

Optymalne ustawienia to takie, w których współpraca elementów aerodynamicznych, opon, nadwozia i podwozia jest harmonijna. Dotyczy to w takim samym stopniu Grand Prix Monaco, jak i innych torów.

Prawa fizyki oraz ich wpływ na zachowanie się samochodu na torze często stanowią zagadkę nawet dla weteranów Formuły 1, jak Frank Williams. "Trudno to pojąć" mówi szef zespołu BMW Williams "ale samochód ustawiony idealnie na tor w Melbourne, na Suzuce staje się bardzo podsterowny".

Idealne ustawienia są zawsze efektem kompromisu. Samochód powinien zachowywać się poprawnie zarówno na prostych, jak i na zakrętach - czy to szybkich, czy wolnych. To niezwykle trudne zadanie, niemożliwe do osiągnięcia bez pewnych wyrzeczeń. Od talentu i doświadczenia inżyniera wyścigowego zależy właściwe zgranie ustawień aerodynamiki, podwozia oraz charakterystyki opon. Ale nawet jeśli uda się osiągnąć optymalny balans, zmiana pogody w dniu wyścigu może zniszczyć cały wysiłek.

Reklama

Zobacz więcej w serwisie MotosportZobacz ostatnie wydanie naszego biuletynu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: stroić | ustawienia | tajemnice
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy