Efektowne wypadki w Słomczynie

Na podwarszawskim torze koło Grójca 23 i 24 września odbędzie się X runda mistrzostw Europy w niezwykle widowiskowej odmianie sportów motorowych - rallycrossie.

Ta stosunkowo młoda odmiana wyścigów zdobywa coraz to szersze grono fanów. Na tor kibiców przyciąga bardzo kontaktowa rywalizacja i efektowne - choć bez konsekwencji zdrowotnych dla kierowców - wypadki.

Podczas wrześniowych zawodów do Słomczyna tradycyjnie już przyjedzie cała europejska czołówka. Nazwiska Hansen, Eklund czy Larsson są coraz bardziej rozpoznawalne. To zawodnicy dywizji 1 są głównymi bohaterami zawodów. Ta klasa to najmocniejsze maszyny dopuszczone do sportów. Auta przypominają rajdowe odpowiedniki, jednak są o wiele szybsze i mocniejsze. Łagodniejszy regulamin zawodów dopuszcza większą liczbę przeróbek w samochodach.

Reklama

To właśnie na torach rallycrossowych odbyła się premiera sportowego citroena C4. Auto, które ma za sobą dopiero testowe kilometry w rajdach samochodowych, z powodzeniem odnosi sukcesy od początku tego roku. Identycznie było z citroenem xsarą, który najpierw zadebiutował na torach rallycrossowych a dopiero później na oesach rajdowych mistrzostw świata.

Warto wspomnieć, iż mimo że auta wyglądają bardzo podobnie, to ze względu na zastosowanie zostały nieco inaczej przygotowane.

Rallycross wymaga od zawodników poza szybką jazdą także umiejętność jazdy w grupie. Tutaj kierowcy ścigają po pięciu (a w finałach po sześciu) jednocześnie. Zwycięzcą zostaje ten, kto pierwszy przekroczy linię mety. Walka odbywa się bezpośrednio na torze, a nie na setne sekundy w tabeli z czasami. Jest to o wiele ciekawsze i bardziej zrozumiałe dla kibica. Efektem ubocznym takiej bezpośredniej walki bardzo często są spektakularne - choć bez konsekwencji zdrowotnych dla kierowców - wypadki. A to dlatego, że rywalizacja odbywa się na profesjonalnych torach z zabezpieczeniami wynikającymi z ponad trzydziestoletnich doświadczeń w rozgrywaniu tej dyscypliny. W Słomczynie odbędzie się "okrągła", 333 runda Mistrzostw Europy.

Tegorocznym liderem klasyfikacji (po dziewięciu rundach) w dywizji 1 jest obrońca mistrzowskiego tytułu Kenneth Hansen w citroenie C4. Drugą pozycję zajmuje Lars Larsson w skodzie fabii, który zwyciężył w Słomczynie dwa lata temu. Ubiegłoroczny zwycięzca Morten Bermingrud zajmuje czwartą pozycję tuż za Tommym Rustad'em.

Kibiców zapraszamy już w sobotę (23 września) od godziny 12.00. W pierwszy dzień weekendu rozegrane zostaną treningi i pierwszy bieg kwalifikacyjny. W niedzielę (24 września - od godziny 10:00) odbędą się dwie kwalifikacje i biegi finałowe.

Tor w Słomczynie jest zlokalizowany obok giełdy samochodowej, dla kibiców zostanie wytyczony specjalny pas ruchu, aby bez problemu mogli dotrzeć na zawody.

Więcej szczegółów na oficjalnej stronie zawodów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wypadek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy