Duży sukces Seata

Piąta runda Mistrzostw Świata Samochodów Turystycznych (WTCC) organizowanych przez FIA przyniosła ekipie SEAT Sport nie tylko pierwsze zwycięstwo w tym roku, ale wszystkie trzy miejsca na podium.

Silny deszcz spowodował, że warunki jazdy były bardzo trudne przez cały dzień, przy czym największa ulewa przytrafiła się podczas drugiego wyścigu.

Leony ekipy SEAT Sport i tym razem pokazały co potrafią - Rickard Rydell zajął 2. , a James Thompson 3. miejsce. W wyniku tych dwóch brytyjskich rund WTCC SEAT Sport znów znalazł się na czele stawki w klasyfikacji producentów, zaś Yvan Muller odzyskał prowadzenie w mistrzostwach w kategorii kierowców.

Wyścig 1

Startujący z 4. miejsca w stawce Yvan Muller doskonale rozpoczął wyścig i zdecydowanie prowadził do pierwszego zakrętu. Następnie Yvan utrzymywał prowadzenie przez pozostałe 14 okrążeń i choć musiał bronić swojej pozycji przed Peterem Tertingiem i Jamesem Thompsonem, zdołał uzyskać pierwsze zwycięstwo w WTCC dla SEAT-a Sport w tym roku. Terting i Thompson walczyli przez cały wyścig o drugie miejsce - najpierw Mullerowi deptał piętach Niemiec, a potem Anglik. Kiedy Thompson popełnił drobny błąd w 13. okrążeniu, Terting zdołał odzyskać drugie miejsce i trzymał się go aż finiszu. Ostatecznie Thompson wylądował jako trzeci i tym samym zapewnił ekipie SETA komplet miejsc na podium. Poza tym wyścigiem, do dominacji SETA przyczynił się Tom Coronel, który wygrał w kategorii kierowców Yokohama Independents, jadąc na swoim nowiutkim SEAT-em Holland León.

Reklama

Startujący z pierwszego miejsca Rickard Rydell okazał się kiepski na starcie z powodu problemów ze sprzęgłem i na wysokości zakrętu w Paddock Hill podczas pierwszego okrążenia znalazł się na trzecim miejscu. Następnie James Thompson wyprzedził Rickarda na 9. okrążeniu, a Chevrolet Roberta Huffa znalazł się przed nim na 12. okrążeniu i ostatecznie Rydell zajął 5. miejsce. Gabriele Tarquini - niewątpliwie faworyt brytyjskiej publiczności wśród zagranicznych kierowców, co było widać po liczbie transparentów z jego nazwiskiem - jechał przez cały wyścig na szóstym miejscu, dzięki czemu łącznie 5 samochodów SEAT-a Sport znalazło się na finiszu w pierwszej szóstce. Zmiana silnika po kwalifikacjach przez Jordi Gené spowodowała, że Hiszpan startował w wyścigu z końca stawki i w tych trudnych warunkach 18.miejsce to było wszystko co Jordi mógł uzyskać.

Wyścig 2

Rickard Rydell, który nadal miał kłopoty ze sprzęgłem, znajdował się na 4. miejscu po pierwszy okrążeniu, lecz kiedy lider wyścigu Andy Priaulx wypadł z mokrej jezdni po kilu okrążeniach przejechanych za samochodem bezpieczeństwa, Rickard uzyskał pełną przewagę. Po siódmym okrążeniu Rydell przesunął się na 2.miejsce, lecz nadzieje na kolejne zwycięstwo SEAT-a okazały się przedwczesne, kiedy zepsuły mu się wycieraczki, kiedy dochodził do Chevroleta Alaina Menu. Ostatecznie Rydell finiszował jako drugi, a Thompson znów zajął trzecie miejsce na podium, mimo że przez znaczną część wyścigu jechał bez wspomagania układu kierowniczego.

Gabriele Tarquini i Peter Terting ryzykowali z wyborem opon do drugiego wyścigu. Obaj zdecydowali się na opony typu "pośredniego", które sprawdziłyby się doskonale, gdyby deszcz zelżał. Stało się jednak inaczej, więc Tarquini musiał zadowolić się czwartym miejscem, a sfrustrowany Terting ostatecznie znalazł się na miejscu osiemnastym. Yvan Muller walczył o pozycję z 8. miejsca na starcie, dochodząc przed jedenastym okrążeniem do piątego miejsca, ale przednia szyba zaczęła zachodzić parą i w efekcie zwycięzca pierwszego wyścigu był zadowolony, że zdobył 4 punkty. Dla Jordiego Gené był to rozczarowujący weekend. Prawie udało mu się zdobyć punkt, lecz 10. miejsce i tak było niezłym wynikiem po mozolnej walce na trasie w warunkach, które spowodowały, że tak wielu innych kierowców musiało zjechać z trasy.

Yvan Muller (1./5.): "Jestem bardzo, bardzo szczęśliwy. To moje pierwsze zwycięstwo dla SEAT-a Sport, pierwsze zwycięstwo zespołu w tym sezonie i znów znalazłem się na czele WTCC! To był dla nas fantastyczny weekend. Wiedzieliśmy, że Brands Hatch wypadnie dobrze, ale nigdy nie przypuszczaliśmy, ze możemy zająć wszystkie trzy miejsca na podium. W drugim wyścigu widoczność była tragiczna i miałem zaparowane szyby, więc w pewnym momencie powiedziałem sobie `OK., jestem piąty, nie ma co dalej ryzykować'. Do tego w połowie wyścigu zaświeciła się kontrolka ciśnienia oleju, więc jestem bardzo zadowolony z piątego miejsca i zdobytych punktów."

Peter Terting (2./18.): "Pierwszy wyścig był dla mnie bardzo udany -byłem szybki, samochód by dobrze przygotowany i wszystko działało jak trzeba. Myślę, że faktycznie byłem najszybszy, ale nie chciałem walczyć z kolegą z zespołu, więc trzymałem się za Yvanem i skończyłem wyścig na drugim miejscu. W drugim wyścigu trochę zabrakło mi szczęścia. W ten weekend wybór opon i przygotowanie auta to była loteria - zdecydowałem się na opony na mokrą nawierzchnię, ale z dość płytkim bieżnikem - typu pośredniego. Wyglądało to na dobry wybór, ale po starcie deszcz bardzo się nasilił i szybka jazda stała się niemożliwa z powodu aquaplaningu."

James Thompson (3./3.): "Jestem naprawdę bardzo zadowolony, choć, jeśli mam być szczery, jestem trochę zawiedziony, że to nie ja wygrałem wyścig. Jednak dwukrotne zaliczenie miejsca na podium to dobry wynik i moje notowania w mistrzostwach poprawiły się. W ostatni weekend straciłem wspomaganie układu kierowniczego na BTCC i tamten wyścig dał mi w kość! Wtedy spadłem z piątego miejsca na jedenaste i jestem pewien, że teraz ten deszcz faktycznie mi pomógł. Moje auto było fantastycznie szybkie przez cały weekend i nawet z tym problemem mogłem trzymać się Rickarda, chociaż wyprzedzić go byłoby bardzo trudno."

Rickard Rydell (5./2.): "Ogólnie jestem bardzo zadowolony z wyniku SEAT-a; zdobyliśmy trochę punktów za pierwsze i drugie miejsce, a potem za drugie i trzecie, dzięki czemu nasza sytuacja w mistrzostwach w kategorii producentów wygląda teraz naprawdę dobrze. Jeśli chodzi o mnie samego, nie jestem w pełni zadowolony. Miałem problem ze sprzęgłem w obu startach, co mi nie pomogło, i nie byłem do końca zadowolony z przygotowania auta do pierwszego wyścigu, bo było zdecydowanie podsterowne. Jednak do drugiego wyścigu zmieniliśmy samochód i było znacznie lepiej. Kiedy doszedłem do Alaina, wycieraczki stanęły i przez kilka ostatnich okrążeń musiałem wyglądać przez boczne okno, żeby widzieć, kiedy mam hamować! Gdyby nie to, jestem pewien, że powalczyłbym o zwycięstwo."

Gabriele Tarquini (6./4.): "Zdobyłem osiem punktów, więc ten weekend nie był dla mnie taki zły. W pierwszym wyścigu - zwłaszcza pod koniec - nie byłem dość szybki, ale dopiero w drugim naprawdę poszło kiepsko, ponieważ źle dobrałem opony. Pierwsze kilka okrążeń to był koszmar, bo co chwila wpadałem w aquaplaning, lecz na szczęście deszcz trochę zelżał po dwóch czy trzech okrążeniach i mogłem jakoś jechać dalej. Dla zespołu to był naprawdę świetny weekend; zobaczyć całe podium na żółto - to było fantastyczne. Dobrze też, że Chevrolet wygrał jeden wyścig - to, że znaleźli się między nami a BMW może nam pomóc!"

Jordi Gené (18./10.): "Byliśmy szybcy przez cały weekend, ale mieliśmy problem z zakwalifikowaniem się i musieliśmy zmienić silnik. Z pewnością trzymałem tempo, bo moje najszybsze okrążenie dzieliły tylko dwie dziesiąte od najszybszego okrążenia wyścigu, ale nie ma takiej możliwości, żeby wystartować z końca stawki i zająć miejsce punktowane. Przynajmniej auto jest w jednym kawałku i mam dobre przeczucia co do jazdy w Oschersleben. W następnych wyścigach będzie trochę mniejsze obciążenie i miejmy nadzieję, że uda mi się zaliczyć dwa udane starty i zdobyć parę przydatnych punktów."

Jaime Puig, dyrektor SEAT Sport: "Musze powiedzieć, że jestem dziś bardzo szczęśliwy. Wygraliśmy jeden wyścig, zajmując wszystkie pierwsze trzy miejsca, a następnie drugie i trzecie w drugim wyścigu, dzięki czemu znów prowadzimy w obu mistrzostwach - jest super. Żeby osiągnąć lepszy wynik niż ten, będziemy musieli naprawdę dobrze się postarać! Teraz jedziemy do Oschersleben; jest to matecznik BMW i zwykle ta ekipa dobrze sobie tam radzi. Tutaj nie wypadli najlepiej, więc wystartują bez większych obciążeń i będzie ostro. Jednak na początku roku zapowiedzieliśmy, że powalczymy o tytuł, no i właśnie to robimy."

2006 FIA World Touring Car Championship - wstępna punktacja

Producenci

1.SEAT 80, 2. BMW 69, 3. Chevrolet 48, 4. Alfa Romeo 37

Kierowcy:

1.Yvan Muller 32, 2. James Thompson 25, 3. Gabriele Tarquini 24, 4. Andy Priaulx 23, 5. Rickard Rydell 21, 9. Peter Terting 15, 10. Jordi Gené 14.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: fia | Peter | opony | starcie | stawki | podium | deszcz | sport | wyścig | Seat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy