Co z ręką Roberta Kubicy? Dowiemy się za 2-3 miesiące

Za dwa, może trzy miesiące będzie wiadomo, czy udało się przywrócić pełną funkcjonalność ręki Roberta Kubicy.

Tak wynika z informacji napływających ze szpitala w Pietra Ligure, gdzie polski kierowca Formuły 1 dochodzi do zdrowia po poważnym wypadku.

Włoska agencja Ansa w piątek podała, że Kubica - przebywający na oddziale rehabilitacji po trzech operacjach - wykonuje pierwsze lekkie ćwiczenia, po kilka dziennie.

W czwartek lekarze z włoskiej kliniki poinformowali, że nie ma żadnych kłopotów, ani powikłań pooperacyjnych, a w przyszłym tygodniu spodziewają się - na podstawie badań - pełniejszy obraz stanu zdrowia Kubicy.

Na piątek lekarze zapowiedzieli bardziej szczegółowy biuletyn medyczny, ale przed południem jeszcze się nie ukazał. Nie należy się jednak spodziewać, by pojawiła się w nim data opuszczenia szpitala przez Kubicę.

Reklama

Tymczasem wiadomo już, że Robert Kubica nie złoży doniesienia o przestępstwie przeciwko organizatorom rajdu w Ligurii, podczas którego uległ wypadkowi.

"Po złożeniu zeznań policji tydzień po wypadku, Robert postanowił, że nie zaskarży organizatorów"- oświadczył menedżer polskiego kierowcy Formuły 1 Daniele Morelli, cytowany przez Ansę.

6 lutego polski kierowca doznał poważnych obrażeń w wyniku wypadku na trasie rajdu Ronde di Andora. Trafił do szpitala w bardzo ciężkim stanie, groziła mu amputacja zmiażdżonej dłoni. W ciągu dwóch tygodni przeszedł trzy skomplikowane operacje.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy