Ale o co chodzi?

Polscy dealerzy nie ułatwiają zadania swoim klientom - floty aut do jazd próbnych są dość skromne, a same jazdy krótkie, schematyczne i do tego zawsze w towarzystwie sprzedawcy.

O możliwości użyczenia auta choćby na jeden dzień klient może zapomnieć. I jak tu podjąć decyzję o zakupie samochodu? Na podstawie folderu? O tym, na co można liczyć wybierając się do dealera na jazdę próbną, piszemy w najnowszym numerze tygodnika "Motor".

W tym tygodniu opisujemy także wszystkie istotne nowości salonu samochodowego w Londynie, prezentujemy pierwsze wrażenia z jazd nowym Audi Q5 i Mercedesem GLK, porównujemy dwa samochody, które mogą z powodzeniem zaspokoić potrzeby przeciętnej polskiej rodziny - Nissana Note i Skodę Fabię Combi. Testujemy Dodge'a Juourney, Volvo C70 i klasycznego Land Rovera Defender. W dziale "Używane" opisujemy zaś wady i zalety Toyoty Camry i Hyundaia Elantra.

Reklama

Radzimy także, jak zweryfikować słowa sprzedawcy oferującego samochód "bezwypadkowy na 100 %" i jeździć tak, by zużywać jak najmniej wciąż drożejącego paliwa.

Te i wiele innych ciekawych informacji ze świata motoryzacji znaleźć można w najnowszym, 31 numerze tygodnika "Motor" - od poniedziałku w kioskach!

tygodnik "Motor"
Dowiedz się więcej na temat: chodzić | dealerzy | sprzedawcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy