Za taką jazdę kierowcy ciężarówki grozi 30 000 grzywny. Mamy nagranie!

Policjanci patrolujący drogę krajową nr 22 zarejestrowali bardzo niebezpieczne zachowanie 60-letniego kierowcy ciężarówki. Za wyprzedzanie na podwójnej ciągłej i na wzniesieniu mężczyzna stanie przed sądem i może dostać grzywnę nawet 30 000 zł!

Funkcjonariusze drogówki z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich nagrali wideorejestratorem bardzo niebezpieczną sytuację z udziałem 40-tonowego zestawu. Jadąc drogą krajową nr 26 nieoznakowanym radiowozem byli świadkami, jak kierujący ciągnikiem siodłowym zaczął wyprzedzać inne ciężarówki na wzniesieniu, przekraczając przy tym podwójną linię ciągłą.

Po zatrzymaniu 60-letniego kierowcy policjanci odstąpili od ukarania go mandatem i zamiast tego skierowali do sądu wniosek ukaranie go. Teraz prowadzącemu 40-tonowy zestaw grzywna do nawet 30 000 złotych.

Reklama

Przypomnijmy, że w przypadku każdego wykroczenia, decyzja o sposobie ukarania kierowcy zawsze należy do policjanta - może wypisać mandat, ale może też skierować wniosek o ukaranie zatrzymanego do sądu. W praktyce z drugiej możliwości funkcjonariusze korzystają w przypadku całej serii wykroczeń, ewentualnie jednego, ale za to bardzo poważnego. Oglądając poniższe nagranie, trudno dziwić się takiej decyzji. Kierowca zestawu wyprzedzał długi ciąg ciężarówek, chociaż nie widział drogi przed sobą. Pobocze w tym miejscu było wąskie i nieutwardzone, więc gdyby z naprzeciwka nadjechała osobówka, prowadzący ją miałby dwie możliwości - zjechanie w zarośla i prawdopodobnie uderzenie w drzewo, co mogłoby zakończyć się śmiertelnie, albo uderzenie w tira. Co z pewnością skończyło by się śmiertelnie. Zagrożenie stworzone przez zatrzymanego kierowcę było więc naprawdę poważne.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ciężarówki | Wideorejestrator
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy