​FSO Ogar. Taki mógł być polski, sportowy samochód

W 1968 roku w Fabryce Samochodów Osobowych na Żeraniu (w Warszawie) rozpoczęto licencyjną produkcję Polskiego Fiata 125p. W kolejnych latach auta seryjne coraz liczniej zjeżdżały z taśmy montażowej, trafiając do klientów w kraju i za granicą. Równolegle prowadzono też prace rozwojowe - podwozia "Dużego Fiata" posłużyły inżynierom z FSO do budowy kilkunastu pojazdów prototypowych.

W 1977 roku powstał w FSO jeden egzemplarz prototypowego samochodu o stylistyce sportowej -  Ogar 1500. Dziś znajduje się on w zbiorach Narodowego Muzeum Techniki w Warszawie. 

Prototypowy Ogar 1500 powstał na podwoziu Polskiego Fiata 125p z wykorzystaniem jego jednostki napędowej. Całkowicie nową konstrukcją była zaś karoseria (wykonana z laminatu), zaprojektowana przez Cezarego Nawrota na Wydziale Wzornictwa warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych.

Był to naprawdę ładny samochód, co bardzo rzadko można było powiedzieć o polskich prototypowych samochodach z lat PRL. Sportowy charakter podkreślała linia nadwozia, chowane reflektory, koła z lekkich stopów. Przy niezmienionym rozstawie osi (w stosunku do bazowego podwozia Polskiego Fiata 125p) długość Ogara wzrosła do 4455 mm. Do napędu tego prototypu użyto wzmocnionego silnika FSO 1500 osiągającego moc 82 KM.

Reklama

Mimo pozytywnych opinii, po testach drogowych, i gotowej bazy podwoziowej, którą dawał Polski Fiat 125p, nie zdecydowano się na rozpoczęcie produkcji seryjnej Ogara. Powodem były zaawansowane prace nad Polonezem, który przy zbliżonej konstrukcji i wyglądzie był autem bardziej uniwersalnym.       

Choć od powstania prototypowego Ogara minęło już ponad 40 lat, jego linia wydaje się nadal ponadczasowo atrakcyjna i nowoczesna.

Ten i kilkadziesiąt innych prototypowych samochodów z lat PRL opisanych zostało w nowej książce Tomasza Szczerbickiego "Prototypy". Książka pojawi się w sprzedaży 31 sierpnia 2020 roku.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy