Co uratowało życie Jarosława Wałęsy?

Stan zdrowia Jarosława Wałęsy powoli się poprawia. Ranny w piątkowym wypadku motocyklowym europoseł porusza rękami, ma też zachowane czucie w nogach.

Według lekarzy, życie Jarosława Wałęsy w dużym stopniu uratował kask.

Krzysztof Rzepecki z Fundacji Jednym Śladem podkreśla, że kask zabezpieczy głowę motocyklisty - jednak pod warunkiem, że będzie bardzo dobrze dobrany i dopasowany.

- To nie może być kask kupiony przypadkowo na bazarze, ale w profesjonalnym sklepie, u sprzedawcy, który się na tym zna i pomoże w doborze i dopasowaniu kasku. Kask musi być bardzo precyzyjnie dobrany do głowy, kształtu czaszki i całej sylwetki, by zabezpieczyć nie tylko głowę, ale i odcinek szyjny - tłumaczy Krzysztof Rzepecki. Przypomina też w Polsce jest obowiązek jazdy w kasku.

Reklama

Krzysztof Rzepecki dodaje, że zawsze jeździ w kasku nawet w tych krajach, w których nie ma tego obowiązku. Jak tłumaczy, kask mimo tego, że czasami wydaje się przeszkadzać z powodu gorąca czy - jak niektórzy twierdzą - ograniczenia pola widzenia, zabezpiecza głowę i ratuje życie.

Krzysztof Senko, sprzedawca w jednym z warszawskich salonów motocyklowych podkreśla, że kupując kask należy pamiętać o kilku ważnych sprawach. Przede wszystkim kask powinien być dobrany do konkretnej osoby. Nie może być za luźny ani za ciasny.

Drugi ważny element, na który trzeba zwrócić uwagę to zdaniem Krzysztofa Senko, wentylacja. Do jazdy na motorowerze najlepiej wybrać kask z uchylaną szybą. Na motocykl z kolei najlepszy jest kask szczękowy z dobrą wentylacją, aby zapewnić chłodzenie głowy w czasie jazdy.

Warto też zwrócić uwagę na to, czy kupowany kask ma wszystkie europejskie atesty. Uważać trzeba przede wszystkim na produkty chińskie, które nie spełniają żadnych norm.

Igor Michalak, który na jednośladach jeździ od 13. roku życia, przeżył czołowe zderzenie z samochodem. Jak podkreśla, to właśnie kask uratował mu życie. Podczas upadku kask spowodował kilkucentymetrowe wgniecenie na masce samochodu. Jak wspomina Igor Michalak, obyło się jednak bez poważniejszych urazów głowy. W jego ocenie, osoby jeżdżące bez kasku to "wariaci, którzy nie zdają sobie sprawy z ryzyka".

Lekarze z Wojskowego Instytutu Medycznego oceniają, że Jarosław Wałęsa może wrócić do stanu przed wypadkiem. Dalsza terapia będzie się skupiać na stabilizowaniu stanu zdrowia pacjenta, ma on przechodzić kolejne operacje, a potem czeka go długa rehabilitacja.

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: jaroslaw | Jarosławie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy