Zobacz, jak traci się prawo jazdy. Ten motocyklista dostał 45 pkt!

Chociaż do oficjalnego otwarcia sezonu motocyklowego zostało jeszcze trochę czasu, na drogach coraz częściej pojawiają się szybkie jednoślady.

Chociaż do oficjalnego otwarcia sezonu motocyklowego zostało jeszcze trochę czasu, na drogach coraz częściej pojawiają się szybkie jednoślady.

Ich kierowcy, niestety, przysparzają dodatkowej pracy funkcjonariuszom drogówki...

Zaledwie kilkadziesiąt sekund wystarczyło motocykliście z Choszczna w zachodniopomorskim, by uzbierać rekordowy wynik 45 punktów karnych.

Wczoraj, około południa, w centrum miasta - na ulicy Jagiełły - załoga nieoznakowanego radiowozu zauważyła motocykl poruszający się zdecydowanie szybciej, niż pozwałyby na to przepisy.

Prędkość maszyny dochodziła miejscami do 120 km/h, motocyklista wyprzedzał na przejściu dla pieszych i podwójnej linii ciągłej - prowokując zderzenia - zmuszał kierowców innych pojazdów do ustąpienia mu drogi. Początkowo kierowca jednośladu nie zwracał uwagi na sygnały do zatrzymania. Po krótkiej chwili pościg przyniósł jednak pożądany efekt.

Reklama

Kierownicą Suzuki GSX 750R okazał się być 26-latek. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy "doładowując" konto kierowcy aż o 45 punktów karnych. Mężczyzna - za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i pozostałe popełnione wykroczenia - odpowie przed sądem.

Polub MOTO INTERIA na Facebooku. Tam znajdziesz więcej zdjęć, ciekawostki i... konkursy. Do wygrania wkrótce samochód na weekend!. Wystarczy kliknąć TUTAJ.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama