Kierowco! Zmiana przepisów. Zobacz, co się zmienia!

Polscy rowerzyści dołączyli do Europy - tak PO zachwala nowelę Prawa o ruchu drogowym, która weszła właśnie w życie.

Likwiduje ona zapis nakazujący rowerzyście jadącemu prosto ścieżką rowerową ustąpienie pierwszeństwa samochodowi, który skręca z drogi poprzecznej.

Posłowie PO: Łukasz Gibała i Ewa Wolak przekonywali w piątek na konferencji prasowej w Sejmie, że nowelizacja - zgodnie z postulatami rowerzystów - dostosowuje polskie przepisy dotyczące ruchu rowerowego do standardów unijnych. Jak podkreślali, ma ona przede wszystkim poprawić bezpieczeństwo polskich rowerzystów.

"Chcemy, żeby Polska była przyjazna rowerzystom" - mówiła posłanka PO Małgorzata Kidawa-Błońska. Według Wolak nowe prawo spowoduje, że rowerzysta będzie dużo bezpieczniejszy na drodze.

Reklama

"Musimy budować infrastrukturę dla samorządów, kreować modę na używanie rowerów i zmieniać prawo. Nowela to pierwszy i precedensowy przykład ustawy, która w sposób kompleksowy likwiduje bariery dla ruchu rowerowego" - powiedział Gibała.

Jak podkreślił, zmiany spowodują, że Polska dołączy do krajów Europy Zachodniej, jeśli chodzi o standardy dla rozwoju transportu rowerowego.

Główna zmiana polega na przywróceniu wykreślonego w 2001 r. przepisu, który daje rowerzyście przejeżdżającemu prosto ścieżką rowerową przez skrzyżowanie pierwszeństwo przed pojazdami, które skręcają i przecinają tę ścieżkę.

W przeddzień wejścia w życie zmian kilkanaścioro rowerzystów, wśród nich inicjatorka nowelizacji, przewodnicząca parlamentarnej grupy ds. rozwoju komunikacji i turystki rowerowej, członkini zespołu ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego posłanka Ewa Wolak (PO), urządziło happening przypominający o nowym prawie.

"Jutro zaczyna się w Polsce normalność, jesteśmy w Europie, mamy nadzieję, że dzięki tym zmianom Polska opuści pozycję rekordzisty pod względem liczby wypadków drogowych" - powiedział Cezary Grochowski z ogólnopolskiej sieci Miasta dla Rowerów, skupiającej organizacje rowerowe. Wyraził przekonanie, że dzięki nowym przepisom poprawi się kultura jazdy i z dróg będzie korzystać coraz więcej rowerzystów. "Im nas więcej, tym jesteśmy bezpieczniejsi" - dodał.

"Nie wymyśliliśmy nic nowego, po prostu przenosimy do Polski standardy europejskie" - powiedziała Wolak. Dodała, że sama zmiana przepisów nie wystarczy, dlatego była ona konsultowana z policją, organizacjami kierowców i organizacjami pozarządowymi" - powiedziała Wolak.

Na słupie przed skrzyżowaniem rowerzyści umieścili - na razie nieobecny w polskim kodeksie - wzorowany na holenderskim znak przypominający o pierwszeństwie rowerzystów na równoległej drodze rowerowej.

Dotychczasowe przepisy - wprowadzone nowelizacją z 2001 - były sprzeczne z obowiązującą Polskę konwencją wiedeńską o ruchu drogowym.

Nowelizacja wprowadza też w prawie polskim znaną od dziesięcioleci w krajach zachodnich śluzę dla rowerów - część pasa ruchu między linią zatrzymania samochodów a skrzyżowaniem. Pozwala ona rowerzystom ustawić się bliżej skrzyżowania, dzięki temu mogą ruszyć na światłach jako pierwsi, są lepiej widoczni dla kierowców, śluza ułatwia też rowerzystom skręcanie.

Ustawa pozwala rowerzystom, motorowerzystom i motocyklistom korzystać ze środkowej części - a nie tylko skrajnej prawej - pasa na rondzie, co ułatwia zmianę kierunku jazdy, zmniejsza też ryzyko wymuszenia na jadącym prosto rowerzyście pierwszeństwa przez pojazd, który zmienia pas, by zjechać z ronda.

Od soboty rowerzyści mogą w majestacie prawa jeździć nie tylko jeden za drugim, ale i obok siebie - np. rodzice asekurujący dziecko.

Rowerzyście wolno też, z zachowaniem ostrożności, wyprzedzać z prawej strony wolno jadące samochody - taka sytuacja często się zdarza w zatłoczonych miastach.

Jeżeli rowerzysta jedzie z dzieckiem do lat 10, jest zła pogoda albo kiedy chodnik ma co najmniej dwa metry szerokości, a ruch na jezdni jest dozwolony z prędkością ponad 50 km/h, rowerzyście wolno jechać chodnikiem.

Nowelizacja wprowadziła nowe definicje roweru i wózka rowerowego, co m.in. oznacza prawne dopuszczenie na ścieżki dla rowerów przyczepek do przewożenia dzieci.

Zgodnie z nowymi przepisami rower to pojazd mierzący do 90 cm szerokości, poruszany siłą mięśni lub silnikiem elektrycznym rozpędzającym pojazd do maksymalnie 25 km/h. Jeżeli ryksza jest nie szersza niż 90 cm, również od soboty można nią jeździć po ścieżce rowerowej.

Sejm uchwalił nowe przepisy w lutym, prezydent podpisał ustawę 22 kwietnia, w Dzień Ziemi.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy