Zaklinają deszcz przed GP

Główną rolę podczas niedzielnego Grand Prix Brazylli w Sao Paulo może nieoczekiwanie odegrać pogoda. Meteorolodzy zapowiadają bowiem spore opady w tym rejonie Brazylii. To niezbyt dobra wiadomość, gdyż tor Interlagos nie jest przygotowany na przyjęcie dużej ilości wody.

Ulewne deszcze spodziewane są na Interlagos już od soboty, kiedy to odbędą się kwalifikacje. Lać ma także w niedzielę, co oznacza, że w walce o mistrzostwo pomiędzy Hamiltonem, a Massą większe szanse ma ten pierwszy. Kierowca McLarena lepiej bowiem radzi sobie z jazdą na mokrym torze.

FIA dała brazylijskim organizatorom zielone światło do przeprowadzenia wyścigu, lecz przyznała, że duże opady mogą stworzyć problemy. Wykazały to wcześniejsze testy. Istnieją nawet obawy, że tor może ulec uszkodzeniom.

W ostatniej chwili organizatorzy zdecydowali na poprawki na torze w Sao Paulo. Postanowiono zrobić specjalne wyżłobienia w nawierzchni, aby poprawić odprowadzanie dużej ilości wody.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy