Villeneuve krytykuje Kubicę

Jeszcze niedawno nikt nie znał mojego nazwiska – powiedział Robert Kubica cytowany na oficjalnej stronie bmw-sauber f1.com.

Teraz o Polaku coraz głośniej w światku Formuły 1. Na jego temat wypowiadał się m.in. sam Niki Lauda ("Kubica powinien zbierać śmieci!"), a wczoraj przyszła kolej na Jacques Villeneuvea. Jak można było się spodziewać mistrz świata Formuły 1 z 1997 roku niezbyt przychylnie mówi o naszym rodaku. Przypomnijmy, że to właśnie Kubica zastąpił Kanadyjczyka w teamie BMW Sauber.

Villeneuve powiedział miesięcznikowi F1 Racing, że dziwi się tak pozytywnym ocenom jazdy Polaka. Piątkowe treningi to całkiem coś innego niż cały wyścigowy weekend. Nie ma (Kubica – przyp red.) doświadczenia w ściganiu się, a ono jest właśnie najważniejsze po to aby poradzić sobie w nieprzewidzianych sytuacjach, bo takich po prostu jeszcze nie miał na torze. Dla mnie Polak to wciąż znak zapytania.

Reklama

Miejmy nadzieję, że po następnym starcie Roberta, w GP Turcji Villeneuve takich dylematów mieć już nie będzie.

Już nie mogę się doczekać mojego drugiego startu w wyścigu - powiedział kilka dni temu Kubica. Po Grand Prix Węgier nie byłem zbyt zadowolony, ponieważ popełniłem kilka błędów. Chociaż z drugiej strony zauważyłem, że w tych trudnych warunkach inni zawodnicy popełniali ich jeszcze więcej i momentami mogłem pokazać dobrą jazdę. W każdym razie, na Węgrzech nauczyłem się bardzo dużo, a to na pewno zaprocentuje podczas kolejnego wyścigu Grand Prix.

Całą wypowiedź Polaka przeczytasz TUTAJ.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy