Ross Brawn: Będziemy współpracować z FIA

Mimo poważnych rozbieżności, nie wyklucza, że w przyszłości, nawet gdy powołamy do życia nową serię wyścigową, będziemy współpracować z Międzynarodową Federacją Samochodową (FIA) - uważa Ross Brawn, szef zespołu prowadzącego w mistrzostwach świata Brawn GP.

Ross Brawn, jeden z liderów Związku Zespołów Formuły 1 (Formula One Teams Association - FOTA) po niedzielnym wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Silverstone przyznał, że FIA może być organem nadzorującym przebieg wyścigów nowej serii, a sędziować je będą stewardzi związani z FIA.

"Na takie rozwiązanie musi oczywiście zgodę wyrazić FOTA. My, jako organizatorzy nowej serii, musimy zajmować się finansami, sponsorami, przygotowaniem sprzętu. Problematyką organizacyjno-sędziowską muszą się zajmować doświadczeni stewardzi" - dodał Brawn.

Reklama

Powodem buntu ośmiu zespołów, które zdecydowały się od 2010 roku wycofać z Formuły 1 i stworzyć nową serię wyścigową, na którą nie będzie miał wpływu prezydent FIA Max Mosley, był m.in. nowy regulamin narzucający teamom poważne ograniczenia finansowe. Mosley, który był autorem nowego regulaminu, nie zgadzał się na kompromisowe propozycje FOTY. W ostatnich wypowiedziach szef FIA podkreśla jednak, że rozbieżności pomiędzy federacją i FOTA nie są już wielkie i nie traci nadziei na rychłe osiągnięcia porozumienia.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama