​Przez 16 sekund będą jechać ponad 305 km/h

Po raz pierwszy w tym roku Pirelli nominowało kombinację twardych opon P Zero "srebrnych" i miękkich P Zero "żółtych", która pojawi się na goszczącym Grand Prix Hiszpanii torze Circuit de Catalunya.

Barcelona jest obiektem bardzo dobrze znanym wszystkim zespołom oraz firmie Pirelli, bo odbywa się tu wiele sesji testowych. Nie jest to wyłącznie zasługą dogodnej lokalizacji, ale także układu pętli z wieloma szybkimi i średnio szybkimi zakrętami, które testują każdy aspekt ogumienia i wywołują zauważalne zużycie oraz degradację. Liczący 4,655 kilometra długości tor składa się z 16 zakrętów, przeważnie prawych. Z tego powodu największe obciążenie spotyka lewą przednią oponę, która wykonuje większość pracy.

Jednak tylne ogumienie też musi wytrzymać pokaźne obciążenia i zapewnić odpowiednią trakcję, niezbędną na wyjściach z wolnych zakrętów w ostatnim sektorze okrążenia.

Reklama

Nawierzchnia toru w Barcelonie jest dość szorstka. W połączeniu z wysoką temperaturą otoczenia, przewidywaną na wyścigowy weekend, może to zwiększyć zużycie ogumienia.

Najbardziej wymagającym miejscem jest zakręt 3, gdzie opony przez dość długi czas ulegają bocznemu przeciążeniu rzędu 3,9G. W strefie hamowania przed zakrętem 10 ogumienie jest poddawane przeciążeniu sięgającemu 5,09G.

Kluczem do szybkiego okrążenia w Barcelonie jest odnalezienie właściwego kompromisu pomiędzy przyczepnością aerodynamiczną i mechaniczną. Większość zespołów stosuje sztywne ustawienia przodu, aby ułatwić skręcanie, ale w celu uzyskania lepszej trakcji tył jest ustawiany bardziej miękko.

Zmienny kierunek wiatru ma duży wpływ na ustawienia samochodu, zwłaszcza jeśli chodzi o pierwszy zakręt. Dziewięć z ostatnich dziesięciu wyścigów na tym torze padło łupem kierowców startujących z pole position.

Z całkowicie otwartą przepustnicą przejeżdża się nieco poniżej 60% okrążęnia, a przez 16 sekund na głównej prostej samochody jadą z maksymalną prędkością ponad 305 km/h. Konfiguracja toru wymaga ustawień ze średnim lub wysokim poziomem docisku.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy