Piękny gest Heidfelda. Napisał list do Kubicy!

Nick Heidfeld, który zastępuje w zespole Renault Roberta Kubicę, zdobył się na piękny gest. Po GP Malezji, w którym zajął 3. miejsce, napisał list do Polaka!

Niemiecki kierowca Formuły 1 Nick Heidfeld, który po wypadku Roberta Kubicy zastąpił Polaka w bolidzie Lotus-Renault, po świetnym występie w Grand Prix Malezji zdobył się na wspaniały gest. Na łamach niemieckiego dziennika "Bild" i na swojej oficjalnej stronie internetowej Heidfeld opublikował list otwarty do Kubicy.

To wspaniały prezent dla Roberta, który wraca do zdrowia po ciężkim wypadku, jaki przydarzył mu się w rajdzie Ronde di Andora. Napisany przez Heidfelda ciepły list do Polaka jest sympatycznym gestem zwłaszcza z tego powodu, że w czasie wspólnych występów w teamie BMW Sauber obaj kierowcy nie przepadali za sobą. Niemiec pokazał jednak wielką klasę i zadedykował swój ostatni sukces Kubicy.

Reklama

Poniżej przedstawiamy treść listu Heidfelda do Polaka.

Drogi Robercie,

Czy widziałeś ostatni wyścig? Umieściłem twoje logo, a także flagę Polski na moim kasku. Chciałem, żebyś zobaczył, że o tobie myślę. Chciałem również pokazać twoim kibicom, że wciąż jesteś częścią Formuły 1 i naszego zespołu. To trzecie miejsce jest również twoje!

W czasie wyścigu kilka razy myślałem o tobie. Kiedy przejechałem linię mety nie posiadałem się z radości. Wiem, o czym teraz myślisz: 'Lotus Renault zbudowało w tym sezonie wspaniały bolid, chciałbym wrócić jak najszybciej'. Jestem przekonany, że możesz to zrobić. Życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia i szybkich postępów rehabilitacji. Wracaj prędko do nas!

Nick Heidfeld

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy