Niespodzianka? FOTA rozwiązana

Stowarzyszenie Zespołów Formuły 1 (FOTA), organizacja zajmująca się m.in. koordynowaniem współpracy między Międzynarodową Federacją Samochodową (FIA) a teamami F1, została rozwiązana.

   W oficjalnym komunikacie wydanym w piątek członkowie FOTA poinformowali, że dalsza działalność organizacji, po poważnych zmianach, do jakich doszło na rynkach komercyjnych związanych z mistrzostwami świata, nie jest już potrzebna. O interesy zespołów i kierowców, często zdecydowanie się od siebie różniące, teraz dbają menedżerowie i FIA.   

  Formula One Teams Association (FOTA) nie może przejmować kompetencji szefów teamów, tym bardziej, że już kilka oficjalnie wycofało z organizacji swoją akredytację. To ekipy Red Bull Racing, Ferrari i Sauber, które odeszły z FOTA już w grudniu 2011 roku.  

Reklama

 FOTA została założona 29 lipca 2008 roku na spotkaniu w Maranello. Teamy F1 zjednoczyły się w dyskusji z FIA i Formula One Group na temat przyszłości Formuły 1. Głównym celem związku było podpisanie znowelizowanej umowy Concorde, opiniowanie projektowanych zmian w regulaminie mistrzostw świata oraz warunków handlowych, niezbędnych do zagwarantowania finansowego bezpieczeństwa teamów.    

 W siedzibie Ferrari w Maranello szefowie teamów spotkali się wtedy z bossem F1 Bernie Ecclestone oraz Donaldem McKenzie, przedstawicielem firmy CVC Capital Partners, która dysponowała 70 procentami udziałów w Formula One Group. Obradom przewodniczył szef ekipy Ferrari Luca di Montezemolo, program spotkania przygotował Ron Dennis z zespołu McLaren-Mercedes.    W czasie działalności FOTA dochodziło do wielu nieporozumień między członkami. Przedstawiciele ekip nie mogli m.in. dojść do porozumienia w sprawie dotyczącej znacznego ograniczenia kosztów działalności w F1 - Resource Restriction Agreement.

Linia podziału przebiegała pomiędzy najzamożniejszymi członkami FOTA i tymi, którzy z trudem potrafili spiąć budżet na cały sezon. 

 

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy