Narain Karthikeyan najbliżej HRT. Pietrow na lodzie?

Narain Karthikeyan najprawdopodobniej będzie ostatnim kierowca z angażem na sezon 2012 Formuły 1. Hindus pretenduje do miejsca w bolidzie HRT i jest gotowy zapłacić 8 milionów euro za możliwość reprezentowania hiszpańskiej stajni.

Dziennikarze włoskiego serwisu internetowego omnicorse.it są przekonani, że Narain Karthikeyan już wkrótce zostanie przedstawiony, jako partner Pedro De la Rosy w zespole HRT. Hindus, który ubiegły sezon spędził w hiszpańskim teamie jako kierowca rezerwowy, tym samym stałby się etatowym zawodnikiem.

W wypadku angażu, Karthikeyan dzięki wsparciu biznesmenów z Indii wniósłby do zespołu 8 milionów euro. Rola trzeciego kierowcy przypadłaby Vitantonio Luzziemu, który ma podpisany trzyletni kontrakt na występy w zespole z Murcji.

Jeżeli sprawdzą się włoskie doniesienia, na przysłowiowym "lodzie" zostanie niedawny partner Roberta Kubicy w Lotus-Renault Witalij Pietrow. Rosjanin także stara się o miejsce w HRT i szuka ewentualnych sponsorów. Nie jest bowiem tajemnicą, że hiszpańska stajnia szuka kierowcy, który będzie w stanie zapłacić za swoje starty.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama