Massa przeprasza Alonso za swój komentarz

Wracający do zdrowia po wypadku kierowca Ferrari Felipe Massa przeprosił w czwartek za komentarze dotyczące Fernando Alonso. Brazylijczyk, który w 2010 roku będzie jeździł z Hiszpanem w jednym zespole, powiedział wcześniej, że Alonso musiał wiedzieć o planowanym wypadku Nelsona Piqueta jr podczas ubiegłorocznego wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Singapuru.

Wracający do zdrowia po wypadku kierowca Ferrari Felipe Massa przeprosił w czwartek za komentarze dotyczące Fernando Alonso. Brazylijczyk, który w 2010 roku będzie jeździł z Hiszpanem w jednym zespole, powiedział wcześniej, że Alonso musiał wiedzieć o planowanym wypadku Nelsona Piqueta jr podczas ubiegłorocznego wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Singapuru.

Massa mówił brazylijskim mediom, że drugi kierowca "musiał wiedzieć o planie kierownictwa zespołu". Dzięki awarii bolidu Renault Piqueta Alonso wygrał wyścig. Słabszą lokatę zajął wtedy Massa, który uważa, że przez to stracił szansę na mistrzostwo świata.

W czwartek Brazylijczyk tłumaczył jednak, że nie ma żadnych dowodów na potwierdzenie swojej tezy. "To tylko przeczucie" - napisał w oświadczeniu. "FIA oceniło, że Fernando nic nie wiedział o sprawie i ja szanuję wynik tych ustaleń" - dodał kierowca Ferrari.

"Wierzę, że ten epizod nie wpłynie na moje przyszłe stosunki z Fernandem Alonso" - podkreślił Massa.

Reklama

Zarówno Alonso, jak i Piquet jr zostali oczyszczeni z zarzutów. FIA dożywotnio zdyskwalifikował szefa zespołu Flavio Briatore, a szef mechaników Pat Symonds został wykluczony na pięć lat.

W 2010 roku w barwach Renault jeździć będzie Robert Kubica.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy