"Kubica jest o klasę lepszy od Heidfelda"

- Rzeczywiście, mówiłem, że na nowych oponach Robert Kubica jeździł jak amator. Pierwszego dnia w Jerez było tak samo, ale już następnego - zupełna metamorfoza - powiedział w "Super Expressie" trzykrotny mistrza świata Formuły 1 Nelson Piquet.

- Rozmawiałem z szefem teamu BMW Sauber Mario Theissenem i mogę zdradzić, że był w bardzo dobrym nastroju. Cieszył się jak dziecko z dobrej formy Kubicy - dodał Nelson Piquet.

- Theissen powiedział, że obecnie Heidfeld i Vettel są o klasę za Polakiem. A jak żegnali się, to najserdeczniejsze i najdłuższe świąteczne życzenia Theissen złożył właśnie Robertowi - wyznał.

- Na takich testach czasy to drugorzędna sprawa! Koledzy Kubicy z zespołu mieli tylko pojedyncze okrążenia szybsze, i to wszystko. Mario na każdym kroku powtarza, że takie wyskoki go nie interesują. Zdradził mi, że systematyczna jazda Kubicy daje mu więcej satysfakcji niż nawet najszybsze, ale tylko jedno, okrążenie Vettela. Zresztą młodego Niemca strasznie krytykuje i tu się z nim zupełnie zgadzam. Sebastian ledwo co zaczął jeździć i już mu sodówka odbiła. Arogancko zwraca się do starszych kolegów z drużyny. Długo raczej w BMW miejsca nie zagrzeje - podkreślił Nelson Piquet.

Reklama
Super Express/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy