Komu wpadł w oko Kubica...

Prezentowane zdjęcie zostało zrobione po niedzielnym wyścigu o Grand Prix Włoch na torze Monza i przedstawia podium.

Znajdują się na nim od (od lewej) Kimi Raikkonen, który od przyszłego sezonu będzie jeździł dla Ferrari, szef włoskiego zespołu Jean Todt, Michael Schumacher oraz Robert Kubica.

W związku z tym zdjęciem mamy dla Was zagadkę. Na kogo tak uważnie patrzy Jean Todt? Wygląda na to, że nie na Fina ani Niemca...

Co prawda skład zespołu Ferrari na przyszły sezon został już ustalony - czerwone bolidy mają poprowadzić Massa i Raikkonen, który zastąpi Schumachera... Jednak kto wie, co chodzi po głowie uśmiechniętemu Francuzowi, który właśnie miał okazję zaobserwować, jak jadący wolniejszym samochodem Kubica nie daje się wyprzedzić Massie...

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kim | raikkonen | wpadł
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy