Kimi Raikkonen wraca (podobno) do Ferrari

Ukazujący się w Helsinkach fiński dziennik Ilta-Sanomat poinformował, że kierowca Formuły 1 Kimi Raikkonen podjął decyzję o powrocie w sezonie 2014 do ekipy Ferrari.

Zdaniem gazety zawodnik odrzucił bardzo intratną ofertę ze strony teamu Red Bull Racing.  

 Austriacki zespół - zdaniem gazety - zaproponował byłemu mistrzowi świata podpisanie trzyletniego kontraktu, rocznie Fin miał zarabiać 22 mln dolarów.     

Ilta-Sanomat uważa, że ofertę właściciela Red Bulla austriackiego miliardera Dietricha Mateschitza włoski team przebił nie tylko wyższą pensją, ale także względami... sentymentalnymi. Raikkonen był już zawodnikiem Ferrari w latach 2007-2009, a w pierwszym sezonie startowym zdobył tytuł mistrza świata.  

Reklama

 Z ekipą z Maranello rozstał się, pomimo ważnego kontraktu, w 2010 roku, zwalniając w teamie miejsce dla Hiszpana Fernando Alonso, którego w ekipie Renault zastąpił wtedy Robert Kubica.    Przez rok po rozstaniu z Ferrari zespół płacił Finowi pensję, on sam zajął się wtedy swoją drugą pasją - startami w rajdach samochodowych w mistrzostwach świata jako zawodnik zespołu Citroen Sport.  

 Powrót Fina do ekipy Ferrari jest możliwy, gdyż po sezonie 2013 kończy się i zapewne nie będzie przedłużony kontrakt Brazylijczyka Felipe Massy.   

W tegorocznym sezonie F1 po 10 z 19 rund mistrzostw świata Raikkonen, kierowca teamu Lotus-Renault, jest na drugiej pozycji z dorobkiem 134 pkt. Prowadzi trzykrotny mistrz świata Niemiec Sebastian Vettel (Red Bull-Renault) - 172 pkt, a trzeci jest Alonso - 133 pkt.

 

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy