Jari-Matti Latvala ostrzega Roberta Kubicę

​Jak wiadomo, Robert Kubica zasiądzie za kierownicą fabrycznie wyspecyfikowanego citroena C4 WRC i w następny weekend weźmie udział we włoskim rajdzie di Como, a tydzień później, prowadząc ten sam samochód, w Rallye du Var, będącym jedną z rund rajdowych mistrzostw Francji.

 Na temat startu naszego kierowcy w tej drugiej imprezie głos zabrał Jari-Matti Latvala, kierowca Forda, ubiegłoroczny zwycięzca Rallye du Var.

Dla Fina był to jeden z etapów przygotowań do Rajdu Monte Carlo, ale jednocześnie, jak stwierdził, jedna z najtrudniejszych prób, jakie przeszedł w swej sportowej karierze. "Tamtejsze odcinki specjalne przypominają te znane z Korsyki. Są tylko od nich szybsze. Żadnych prostych, cały czas zakręt, zakręt i następny zakręt. Nie masz szans zorientować się, gdzie aktualnie jesteś i czy utrzymujesz właściwe tempo. Pamiętam, że na pierwszych odcinkach przegrywałem z niektórymi miejscowymi kierowcami, Francuzami, choć naprawdę nie sądzę, abym mógł jechać szybciej niż wówczas jechałem." 

Reklama

Dlatego, zdaniem Jari-Matti Latvali, Robert musi przede wszystkim wystrzegać  się presji, nakazującej mu za wszelką cenę walczyć o zwycięstwo w Rallye du Var. Powinien być zadowolony, jeżeli w ogóle uda mu się stanąć w tej imprezie na podium.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy