Hamilton zaskoczony wypowiedzią Massy

Felipe Massa, kierowca Ferrari, który aktualnie jest kontuzjowany i powoli wraca do treningów, stwierdził, że przez aferę z udziałem Renault na torze w Singapurze w zeszłym roku, nie wygrał mistrzostw świata.

Francuski zespół wydał wówczas polecenie swojemu kierowcy Nelsinho Piquetowi, aby ten rozbił się i umożliwił zwycięstwo swojemu koledze z teamu Fernandowi Alonso. To kosztowało Massę utratę punktów. Brazylijczyk wrócił do tej sytuacji. Lewis Hamilton, kierowca McLarena, nie pozostawił tego bez komentarza.

- To jest mój tytuł, a to co mówią ludzie nie obchodzi mnie. Jestem nieco zaskoczony, tym co powiedział Massa, ponieważ walczyliśmy uczciwie na torze - powiedział mistrz świata.

ASInfo/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy