Hamilton: Widać spory postęp

Mimo poprawy podczas Grand Prix Niemiec, mistrz świata Formuły 1, Lewis Hamilton (McLaren) nie ukrywa, że ciągle liczy na więcej.

Mimo poprawy podczas Grand Prix Niemiec, mistrz świata Formuły 1, Lewis Hamilton (McLaren) nie ukrywa, że ciągle liczy na więcej.

Brytyjczyk był bohaterem startu wyścigu na Nurburgringu, jednak na pierwszym zakręcie wyrzuciło go nieco poza tor i ostatecznie nie walczył o zwycięstwo. Mimo to, bolid Hamiltona zachowywał się znacznie lepiej niż w którymkolwiek ze startów w tym sezonie. Sam kierowca pozostaje jednak spokojny. - To nie odrodzenie, to po prostu postęp w naszych pracach - stwierdził na łamach swojej strony internetowej. - Mamy jeszcze wiele do poprawienia i byłoby wspaniale zagrozić jeszcze liderom, ale pozostajemy realistami. Brawn GP i Red Bull dysponują świetnymi autami i o rywalizację z nimi oraz zmiany w czołówce będzie niesamowicie ciężko - dodał.

Reklama

Mistrz świata cieszy się jednak, że jego zespół odnalazł właściwy rytm. - Czujemy, że jesteśmy na dobrej drodze i jeśli dalej tak będzie, możemy z optymizmem patrzeć na przyszły sezon. Ten musimy raczej przeznaczyć na ulepszenia, tak, by w kolejnym mieć znakomity bolid - wyjaśnił. - W najbliższych wyścigach będziemy oczywiście walczyć o jak najwięcej, tak by ten sezon nie był stracony - dodał.

ASInfo/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy