Grand Prix Malezji w dzień

Zaplanowany na 5 kwietnia wyścig eliminacyjny mistrzostw świata Formuły 1 w Malezji na pewno nie odbędzie się przy sztucznym świetle, taką informację podał rzecznik prasowy toru w Sepang Irwan Rahman.

Zaplanowany na 5 kwietnia wyścig eliminacyjny mistrzostw świata Formuły 1 w Malezji na pewno nie odbędzie się przy sztucznym świetle, taką informację podał rzecznik prasowy toru w Sepang Irwan Rahman.

Od pewnego czasu pojawiły się sugestie, że być może Grand Prix Malezji, podobnie jak to miało miejsce w poprzednim roku w Singapurze, będzie wyścigiem nocnym odbywającym się przy sztucznym świetle. Rewelacjom tym, jednak zaprzeczył rzecznik Sepang International Circuit Irwan Rahman.

- Instalacja takiego oświetlenia kosztowałaby nas ponad 4 miliony euro, dlatego nocny wyścig w Malezji nie wchodzi w grę - oświadczył. - To jest zbyt drogie, poza tym nie mamy żadnej gwarancji, że zyski z tym związane powiększyłyby się - dodał.

Nowy sezon Formuły 1 rozpocznie się za nieco ponad miesiąc w Australii.

Reklama
ASInfo/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy