GP Malezji w kałużach?

32 stopnie. Tyle wynosi temperatura w Kuala Lumpur, w okolicach toru Sepang, gdzie w niedzielę kierowcy walczyć będą o Grand Prix Malezji. Organizatorzy podając prognozy pogody, ostrzegają też, że podczas wyścigu może spaść ulewny deszcz.

Pogoda jak zwykle w tych rejonach Malezji - jest gorąco i wilgotno. Termometry wskazują 32 stopnie Celsjusza. Ale w trakcie trwania wyścigu możemy się spodziewać ulewnych tropikalnych deszczów, które nawiedziły już tor w sobotę i niedzielę po południu lokalnego czasu (na trzy godziny przed wyścigiem nad torem doszło do oberwania chmury). Meteorolodzy przewidują, że opady mogą powrócić w trakcie wyścigu. Serwis "www.worldweather.org" ostrzega nawet, że w niedzielę Kuala Lumpur nawiedzić mogą groźne tropikalne burze!

Czarny scenariusz przewiduje, że w wypadku anormalnych warunków atmosferycznych wyścig może zostać przerwany przed czasem.

Reklama

Przypomnijmy, że pole position we wczorajszych kwalifikacjach do wyścigu o GP Malezji wywalczył Jenson Button, a Robert Kubica wykręcił ósmy czas. Polak wystartuje jednak z trzeciej linii, z szóstego miejsca.

Już teraz zapraszamy Państwa do śledzenia naszej relacji LIVE z Grand Prix Malezji w Kuala Lumpur!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama