GP Malezji rozpocznie się godzinę wcześniej

Wiceprezes Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) Bernie Ecclestone zgodził się na przesunięcie o godzinę wcześniej startu wyścigu o Grand Prix Malezji.

Podczas tegorocznej edycji tej imprezy rywalizację przerwały ulewne deszcze, a jej dokończenie okazało się niemożliwe w wyniku zbyt słabej widoczności.

O osiągnięciu porozumienia z FIA poinformował w poniedziałek szef toru Sepang - Mokhzani Mahatir, ogłaszając, że w przyszłym roku GP Malezji rozpocznie się o godzinie 16.00 czasu miejscowego.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy